Holandia zachęca do szczepienia śledziami i koncertami
Niderlandzcy stwierdzili, że trzeba jakoś dodatkowo zachęcić swoich obywateli do szczepień. Chociaż w ich kraju proces przyjmowania wakcyny znacząco przyśpieszył, a liczba chętnych jest naprawdę wysoka, to lokalne władze we współpracy z przychodniami postanowiły podjąć działania.
Urzędnicy stwierdzili, że należy uprzyjemnić proces szczepień, aby zachęcić obywateli do ich przyjęcia. W niektórych holenderskich gminach, m.in. na północy kraju, każda zaszczepiona osoba otrzymuje darmowego śledzia. NOS podaje, że w Utrecht w poczekalni po szczepieniu został zorganizowany specjalny koncert dla pacjentów.
Jak powinny wyglądać szczepienia w Polsce?
Trzeba przyznać, że Holendrzy bardzo dobrze to sobie zaplanowali. Tego samego zdania jest również Krzysztof Urbaniak, który zachwycił się perspektywą darmowego jedzenia i zabawy w zamian za zagwarantowanie bezpieczeństwa sobie i innym.
Prowadzący „Byle do piątku” zmieniłby tylko potrawę, bo niestety trzeba przyznać, że śledzik nie przyciąga każdego. Urbaniak podkreślił, że jak się chce, to można w przyjemny sposób zachęcić ludzi do szczepień.
Można? Można moi drodzy. Śledzie, koncerty, szczepionka. No u nas z tymi śledziami może być różnie, ale schabowy, koncerty, szczepionka, to na pewno się sprawdzi. Chociaż jak dla mnie to mogą być śledzie, śledzie i jeszcze raz koncerty – stwierdził prowadzący „Byle do piątku”.
Nie zawsze trzeba groźbą, można czasem prośbą albo kotletem.