Girls Aloud. Sarah Harding nie żyje
W niedzielę 2 września zmarła Sarah Harding: wokalistka nieistniejącego już zespołu Girls Aloud, który kilka lat temu cieszył się dużą popularnością. Artystka, która w tym roku obchodziłaby swoje 40. urodziny, w ostatnich miesiącach zmagała się z chorobą nowotworową, o czym poinformowała opinię publiczną. Smutną informację o jej śmierci przekazała mama Harding, publikując w mediach społecznościowych poruszający wpis.
Ze złamanym sercem dziś przekazuję wieści, że moja piękna córka Sarah odeszła. Wielu z was wiedziało o walce Sarah z rakiem i o tym, że ze wszystkich sił walczyła od diagnozy do swojego ostatniego dnia. Odeszła spokojnie dziś rano (…) – przyznała we wczorajszym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie wokalistki.
W dalszych słowach mama Sarah podziękowała wszystkim za wsparcie, jakim obdarzyli jej córkę w tych trudnych dla niej chwilach:
Dało jej to wielką siłę, że była kochana. Wiem, że chciałaby zostać zapamiętana nie z walki z tą okropną chorobą - była jasno świecącą gwiazdą i mam nadzieję, że tak właśnie będzie pamiętana (…).
Sarah Harding i choroba nowotworowa
Sarah Harding była jedną z członkiń brytyjskiego zespołu Girls Aloud, który powstał w 2002 roku. Formacja została założona jako pokłosie występu artystek w programie: „Popstars: The Rivals”. Oprócz Harding w składzie Girls Aloud znalazły się także: Cheryl Cole, Nadine Coyle, Nicola Roberts i Kimberley Walsh. Zespół wydał pięć albumów studyjnych, a w 2013 roku panie podjęły decyzję o rozstaniu.
Prywatnie Sarah Harding w zeszłym roku przekazała światu, że choruje na nowotwór piersi. Na Instagramie artystki zaczęły pojawiać się wpisy, w których Sarah relacjonowała przebieg choroby.W swojej autobiografii artystka dużo miejsca poświęciła walce z rakiem. Sarah Harding zmarła w wieku 39 lat.