Dźwig runął w Krakowie. Dwie osoby nie żyją
Tragiczny wypadek przy ulicy Domagały w Krakowie. Wiatr wiał tak mocno, że przewrócił stojący na placu budowy dźwig. W wypadku zginęli dwaj pracownicy budowy, którzy przebywali na dachu budynku, na który przewrócił się żuraw. Ze wstępnych ustaleń wynika, że operator dźwigu opuścił go tuż przed katastrofą. Kolejne dwie osoby zostały poszkodowane. Na miejscu wciąż pracują służby. Do sieci trafiło nagranie całej sytuacji:
Wichury nawiedzają Polskę. Jedna osoba nie żyje
W nocy ze środy na czwartek przez Polskę przeszły bardzo niebezpieczne wichury. Wiatr wiał z prędkością nawet do 120 km/h. W Międzyrzeczu w województwie lubuskim zginął 70-letni mężczyzna po tym, jak drzewo przygniotło samochód, którym kierował. W całej Polsce nadal nie ma prądu w ponad 320 tysiącach domów. We wsi Smaszków w Łódzkiem przeszła trąba powietrzna, dwie osoby zostały ranne. Silny wiatr uszkodził wiele budynków w całym kraju. Utrudnień muszą spodziewać się też pasażerowie kolei.
Pogoda na czwartek. Wciąż obowiązują ostrzeżenia IMGW
Choć w czwartek wiatr będzie słabnąć, to nadal pogoda może być bardzo niebezpieczna. Wciąż obowiązuje wydany dla całego kraju alert RCB przed wichurami. Dla zachodniej części Polski IMGW wystawiło alerty trzeciego, najwyższego stopnia. W centralnej i południowej części Polski obowiązują pomarańczowe alerty. Z kolei na wschodzie IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia.
#IMGWlive 9:58
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) February 17, 2022
💨Do godziny 9:00 na stacjach nadmorskich najsilniejsze porywy wiatru osiągnęły wartość do 125 km/h a na stacjach wewnętrznych do 90 km/h.
Do godzin popołudniowych nadal porywy wiatru do 120 km/h nad morzem i 100 km/h w głębi lądu. Możliwe burze⛈️.#IMGW #Dudley pic.twitter.com/O076QKtln2
Źródło: Marek Wiosło/RMF24