Odpoczywał na tarasie. Dołączył do niego... niedźwiedź. Takiego finału spotkania nikt się nie spodziewał [WIDEO]

Taras, leżak i błogi relaks. Czy coś może pójść nie tak? Jak przekonał się pewien mieszkaniec Karoliny Północnej, owszem. W pewnym momencie mężczyzna zorientował się, że jest tam ktoś jeszcze. Takiego towarzysza z pewnością się nie spodziewał... Zobaczcie niecodzienne wideo.

Wypoczywał na tarasie. Nagle dołączył do niego niedźwiedź

Mieszkaniec miasta Asheville w Karolinie Północnej, David Oppenheimer, 11 kwietnia wieczorem postanowił wypocząć na tarasie. W pewnym momencie orientuje się, że nie jest sam. Na ganek niespiesznym krokiem wchodzi… niedźwiedź. Na jego widok mężczyzna prawie zrywa się na równe nogi i odruchowo chwyta za poduszkę. Na nagraniu widać, że zarówno on jak i zwierzę są zaskoczeni swoją obecnością. Równie intrygujący jest finał zdarzenia: ogromny ssak wpatruje się w mężczyznę, a następnie wyraźnie zdezorientowany… ucieka

Niedźwiedź wszedł na taras. Okoliczności jego wizyty intrygują

W rozmowie z ABC News mężczyzna opowiadał o okolicznościach wizyty niespodziewanego gościa. Jak opisuje, relaksował się na leżaku, kiedy usłyszał alarm czujniku ruchu. Zaczął się wtedy rozglądać, aby sprawdzić, czy w pobliżu jego domu nie kręci się niedźwiedź. Nie spodziewał się jednak, że ogromne zwierzę stoi tuż obok niego… Przyznał też, że bardziej niż widok wielkiego misia zaskoczył go fakt, że zwierzę zjawiło się tam niespodziewanie.

Zdecydowanie mnie to zaskoczyło. Bardziej dlatego, że było to niespodziewane niż dlatego, że był to niedźwiedź. On też wyglądał na zaskoczonego – relacjonował David Oppenheimer, cytowany przez ABC News.

Wyjaśnił też, że żałował swojego zachowania. Zbyt późno zorientował się, że nie powinien patrzeć wprost na niedźwiedzia.

Nawiązaliśmy kontakt wzrokowy, pomyślałem, że nie powinienem był tego robić, ale stało się. Nie byłem pewien, co będzie dalej. Myślałem, że odwrócę wzrok, żeby spojrzeć dalej, ale chciałem być przygotowany, by spróbować przestraszyć niedźwiedzia, jeśli ruszyłby na mnie – dodał.

To nie była pierwsza wizyta niedźwiedzia

Co może wielu zdziwić, mężczyzna nie był zaskoczony widokiem niedźwiedzia. Tłumaczył, że mieszka w tym domu od 15 lat, a te ogromne zwierzęta w jego okolicy pojawiały się od dawna. On i sąsiedzi zdążyli się już przyzwyczaić do ich obecności. Ten, który postanowił towarzyszyć mu w chwilach relaksu, już wcześniej wchodził na jego ogród. Rano, tego samego dnia, kiedy wszedł na taras, szukał jedzenia w karmniku dla ptaków i koszu na śmieci.

Psy pasterskie i i zabawa balonikiem. To urocze wideo podbiło serca milionów internautów! [WIDEO]
Właściciele zwierząt niejednokrotnie przekonali się już, że ich pupile potrafią cieszyć się dosłownie z wszystkiego, a najwięcej frajdy daje im prowizoryczna zabawka. W sieci pojawił się niezwykle uroczy filmik, który to potwierdza. Nagranie ma...

Zaskakujący wypis ze szpitala skradł serca internautów. "Nie każdy superbohater nosi pelerynę" [FOTO]
W sieci pojawiło się zdjęcie wyjątkowego wypisu ze szpitala. Zawarte w nim informacje chwyciły internautów za serca. Lekarz rozpisał zalecenia medyczne i... zdecydował się pójść o krok dalej. Zobaczcie fotografię, która stała się hitem sieci.

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Taylor Swift wspomniała o pubie w swojej piosence. Lokal przeżywa teraz oblężenie
The Black Dog, czyli pub znajdujący się w Londynie, bije rekordy popularności za sprawą Taylor Swift i jej najnowszej piosenki. Utwór, który znalazł się na jej najnowszej płycie, przyciąga do lokalu nie tylko wiernych fanów amerykańskiej piosenkarki, ale i ciekawskich z całego świata.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama