Łukasz Nowicki odchodzi z „Pytania na śniadanie”
Kiedy kilka dni temu stacja TVN ogłosiła wielkie zmiany w swoim programie śniadaniowym „Dzień dobry TVN”, w mediach zaczęły pojawiać się pogłoski, jakoby na rewolucję zanosiło się również w konkurencyjnym „Pytaniu na śniadanie”. Choć sama Dwójka nie zabrała jeszcze oficjalnie głosu, jednak zrobił to już jeden z dotychczasowych gospodarzy porannego pasma. Łukasz Nowicki, który z „PnŚ” związany był od 13 lat, za pośrednictwem Instagrama ogłosił, że odchodzi z programu.
Kochani! Miałem ogłosić to w czwartek, ale – jak to w życiu medialnym bywa – sprawa nabrała przyśpieszenia… Po 13 latach zdecydowałem się odejść z „Pytania na śniadanie” – zaczął.
Łukasz Nowicki wydał oświadczenie
W wydanym w związku z odejściem z „Pytania na śniadanie” oświadczeniu Nowicki podsumował ostatnie kilkanaście lat pracy. Jak pisze, „to był piękny czas, pełen cudownych, zabawnych i wzruszających momentów”. Postanowił jednak pójść w inną stronę.
Czas poszukać nowych wyzwań. Za kilka dni kończę 50 lat, a za wiekiem idą przemyślenia, podsumowania. Nie jest prawdą, jak czytam, że czekają na mnie nowe rozrywkowe projekty. Prawdą jest, że chcę więcej czasu poświecić rodzinie, podcastowi „Z Nowickim po drodze” i teatrowi. Teatrowi, który zawsze był dla mnie miejscem zawodowo najważniejszym – oświadczył.
Na koniec prezenter zwrócił się z podziękowaniami do byłych już współpracowników oraz telewidzów i przeprosił „za parę błędów”.
Dziękuję całej ekipie „PnŚ” (będę tęsknił), wszystkim moim współprowadzącym – Marzenie Rogalskiej, Iwonie Radziszewskiej, Monice Richardson, Grażynie Torbickiej, Aleksandrze Rosiak, Joannie Racewicz, Marzenie Kawie, Idzie Nowakowskiej i Małgosi Opczowskiej. Ale przede wszystkim dziękuje wam, kochani widzowie. Wasza serdeczność, ciepło, wsparcie, akceptacja nadawały sens tej pracy. Przepraszam za parę błędów, ale w programie na żywo takie się zdarzają. Ściskam was! – zakończył.