"Kuchenne rewolucje" w Lęborku
Magda Gessler od ponad dekady podróżuje po Polsce, by nieść pomoc właścicielom podupadających restauracji. Choć początkowo prowadzone przez nią "Kuchenne rewolucje" były obiektem drwin ze strony internautów, to dziś celebrytka jest jedną z największych gwiazd stacji TVN. Dotychczas powstało ponad 350 odcinków kulinarnego show. Widzowie mogą obecnie śledzić dwudziesty siódmy sezon programu.
Kolejnym miastem, które odwiedziła Gessler, był Lębork. 49-letni Mirek prowadził tam samodzielnie restaurację "Nusma". Mężczyzna dotychczas sam zajmował się zarówno gotowaniem, jak i podawaniem dań. Na pomoc mógł liczyć tylko od swoich rodziców, którzy od czasu do czasu pomagali mu w sprzątaniu. Konieczna była więc interwencja Magdy Gessler. Pierwsza wizyta restauratorki niestety nie zakończyła się najlepiej, głównie przez spory czas oczekiwania na jedzenie.
Pan gdzieś błądzi, ja też tu zabłądziłam – stwierdziła.
Co dzieje się z restauracją po "Kuchennych rewolucjach"?
Ekspertka od razu przystąpiła do pracy. Pierwszym krokiem była zmiana nazwy restauracji na "Śledź Ten Bar". Pomoc przyszła też ze strony znajomych, którzy zdecydowali się wesprzeć Mirka. W krótkim czasie udało się przygotować restaurację do kolacji z udziałem zaproszonych gości. Wieczór przebiegł pomyślnie, więc Magda Gessler opuściła Lębork w dobrym humorze.
Restauratorka wróciła do lokalu po trzech tygodniach i nie miała żadnych zarzutów do serwowanych dań. Nie było więc innej opcji, jak zaakceptować rewolucję. "Śledź Ten Bar" wciąż funkcjonuje i cieszy się dobrymi recenzjami. Użytkownicy Opinii Google oceniają go na 4,6/5 gwiazdek.
