Krupińska komentuje przejście Stockingera do "PnŚ". Padły mocne słowa

Robert Stockinger kilka tygodni temu został nowym prowadzącym "Pytania na śniadanie". Wcześniej przez lata był związany z "Dzień dobry TVN". Jego koleżanka z byłej pracy, Paulina Krupińska, skomentowała ten transfer.

Robert Stockinger w „Pytaniu na śniadanie”

Kilka tygodni temu do mediów trafiła wiadomość o nowym prowadzącym „Pytania na śniadanie”. Został nim Robert Stockinger, który przez 10 lat był związany z „Dzień dobry TVN”. Mężczyzna spełniał się tam w roli reportera, a także prowadzącego „Dzień dobry wakacje”. Niespodziewanie opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym poinformował o pożeganiu ze stacją TVN.

Robert Stockinger został pierwszym nowym prowadzącym „Pytania na śniadanie”, gdzie ekranowy duet tworzy z Joanną Górską. Oprócz nich gospodarzami śniadaniówki są jeszcze trzy inne pary, a czwarta jest poszukiwana. Zmiany są komentowane przez media i osoby, które były lub nadal są związane z „PnŚ”. Głos zabrała także Paulina Krupińska z „Dzień dobry TVN”, która miała okazję współpracować z Robertem Stockingerem.

Stockinger przeszedł do „PnŚ”. Krupińska komentuje

Paulina Krupińska w wywiadzie z Plejadą wypowiedziała się na temat zmian, jakie zaszły w „Pytaniu na śniadanie”. W rozmowie podkreśliła, że mocno trzyma kciuki za Roberta Stockingera. Kiedy dowiedziała się, że został nowym prowadzącym śniadaniówki w TVP, wysłała mu wiadomość z gratulacjami.

Straciliśmy fantastycznego dziennikarza, którym jest Robert Stockinger. Pamiętam, że napisałam mu taką wiadomość: „Robert, bardzo ci gratuluję, w pełni zasłużone miejsce dla ciebie. Wiem, jak bardzo o tym marzyłeś”. Z naszego kolegi stał się naszą konkurencją, ale taką dobrą konkurencją – mówiła.

Podziękował, zawsze sobie kibicowaliśmy. Uważam, że to jest po prostu gotowiec. To jest chłopak, który był stworzony do tego, żeby prowadzić „Dzień dobry TVN” i udało mu się spełnić marzenie, dostać to, o czym marzył, ale już pod innym logo – dodała.

Robert Stockinger chciał prowadzić „Dzień dobry TVN”

Jak dodała, Robert Stockinger to osoba, która świetnie nadaje się na prowadzącego poranne pasmo. Wyjaśniła też, że mężczyzna chciał spełnić to marzenie w „Dzień dobry TVN”, jednak nie udało mu się wygrać castingu.

Robert był bardzo zaangażowany w program. Wiem, że on chciał więcej, bo osiągnął wszystko, co mógł na etapie reportera. (...) Trwały castingi, nie został wybrany jako nowy prowadzący, więc skorzystał z tej propozycji, która przyszła do niego chyba niespodziewanie. Cieszę się, że jest zadowolony, bo ja zawsze dobrze ludziom życzę – zaakcentowała.

To dlatego Robert Stockinger odszedł z "Dzień dobry TVN". Tomasz Stockinger wyjaśnia
Robert Stockinger przez 10 lat był związany z "Dzień dobry TVN". W środę niespodziewanie poinformował, że żegna się ze stacją, a już w piątek poprowadził "Pytanie na śniadanie". Dlaczego zdecydował się przejść do konkurencji?

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Robert Stockinger na rozczulającym zdjęciu. "Ważyłem 1680 gramów" [FOTO]
Prowadząca "PnŚ" przestraszyła się gościa. Musiała się wycofać
Wielka kłótnia w "PnŚ". Rozmowa została przerwana. "Bez sensu to jest". Widzowie oburzeni
Tomasz Stockinger pogrążony w żałobie. Nie żyje Barbara Barska: mama aktora znanego z serialu "Klan"

Gorący temat

Celine Dion opublikowała pożegnanie. Poruszające słowa
Celine Dion opublikowała na Instagramie wpis. We wzruszających słowach pożegnała zmarłego przyjaciela. Poeta był autorem piosenek śpiewanych przez artystkę.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama