Nie żyje gitarzysta zespołu Mr. Zoob, znanego z przeboju "Mój jest ten kawałek podłogi"

Waldemar "Gilmur" Lech, gitarzysta zespołu Mr. Zoob, zmarł 13 grudnia 2016 roku. Nie podano przyczyny śmierci muzyka. Ostatnie pożegnanie odbyło się w czwartek, 15 grudnia, na cmentarzu w Koszalinie.

Smutna informacja pojawiła się na facebookowym fanpage’u zespołu Mr. Zoob. „Giluś, niech niebiański band gra Ci rock'n'rolla po wsze czasy. Kiedyś znów zagramy....” – napisali przyjaciele…



Zespół Mr. Zoob powstał na początku lat 80. w Koszalinie. Waldemar Lech dołączył do grupy prawie na samym początku. Pierwszy występ grupy odbył się w grudniu 1983 roku, w studenckim klubie "Nurt". Zespół został zaproszony na sesję nagraniową pierwszego demo, a następie do eliminacji do Festiwalu w Opolu.

W krótkim czasie zespół zdobył wiele nagród, m.in. Nagrodę Polskiego Radia, Tonpressu, Pagartu itd. Pierwszy duży koncert grupa zagrała w Hali Ludowej we Wrocławiu z zespołami Lady Pank, Klaus Mitffoch. Latem 1984 roku Mr. Zoob brał udział w FAMIE, w "Kabaretonie" Macieja Zembatego, a także w festiwalu w Jarocinie.

Na przełomie lat 1985/86 zespół nagrał materiał na pierwszą płytę "To tylko ja". Znalazły się tam dwa największe przeboje grupy – "Mój jest ten kawałek podłogi" i "Kartka dla Waldka". Następnie Mr. Zoob zakończył działalność.

W roku 1993 zespół reaktywował się w zmienionym składzie. Pięć lat później ukazał się ich drugi album „Czego się gapisz?”. W tym samym roku odbył się też benefis 15-lecia Mr. Zooba z udziałem zespołów Voo Voo i Raz, Dwa, Trzy. Na początku roku 2007 zespół nagrał materiał na nową płytę, zatytułowaną „Moja głowa”.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Julia von Stein pogrążona w żałobie. Uczestniczka "Dam i wieśniaczek" przekazała szczegóły pogrzebu
Andrzej Precigs nie żyje. Podano datę i miejsce pogrzebu aktora
Miriam Aleksandrowicz nie żyje. Bliscy aktorki podali datę pogrzebu. Mają nietypową prośbę
Bliscy opłakiwali jego śmierć na pogrzebie. Nagle przyleciał helikopterem [WIDEO]

Gorący temat

Roksana Węgiel komentuje aferę z Każmierską. Dziwi ją reakcja ludzi. "Ona ma naprawdę dobre serce"
O kilku tygodni internet huczy o kryminalnej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Choć już wcześniej było jasne, że kobieta była skazana, to dopiero niedawno poznaliśmy szczegóły dotyczące tego, co działo się za murami prowadzonej przez nią agencji. Internauci nie kryli rozczarowania. Za Kaźmierską wstawiła się ostatnio Roksana Węgiel, która zapytana o zdanie w tym temacie zapewniła, że Dagmara ma dobre serce.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama