Martyna Wojciechowska wyznała niedawno, że planuje powiększyć swoją rodzinę. Podróżniczka chce adoptować kolejne dzieci, które poznała w trakcie swoich wypraw.
Jakiś czas temu, w trakcie realizacji jednego z dokumentów w Tanzanii, Wojciechowska poznała młodą dziewczynę imieniem Kabula, która cierpi na albinizm. Przez swój odmienny wygląd stała się obiektem polowań. W wyniku ataku straciła rękę. Podróżniczka postanowiła pomóc Kabuli i zaadoptowała ją na odległość. Martyna wspiera ją finansowo i regularnie odwiedza. Dzięki adopcji życie dziewczyny z Tanzanii diametralnie się zmieniło – m. in. rozpoczęła studia prawnicze, by w przyszłości móc pomagać podobnym sobie osobom.
Wojciechowska ma zamiar adoptować kolejne dzieci. „Nie wymieniam konkretnej liczby, bo jestem w trakcie pewnych procesów, więc za wcześnie o tym mówić, ale poczucie odpowiedzialności już mam” – mówi podróżniczka.
Córka Martyny Wojciechowskiej, która w kwietniu skończyła 9 lat, jest ponoć zachwycona, że będzie mieć nowe rodzeństwo. Marysia nie może się doczekać, aż będzie mogła je odwiedzić. Sama organizuje w swojej szkole zbiórki pieniędzy, które są później przeznaczane na pomoc dzieciom adoptowanym przez jej mamę.
