Polska narodem narodów - (19.04.2023) Felieton Tomasza Olbratowskiego

Analitycy gospodarki światowej przewidują, że za pięć lat najwięcej do światowego PKB dołożą Chiny, później USA, wymienia się jeszcze Niemcy, Turcję, a Polski nie. I w komentarzach ludzie się martwią: a gdzie Polska? Zalecam spokój i cierpliwość. Przypomnę, że wszystkie przepowiednie przewidują, że Polska będzie potężna w przyszłości. Jedna z przepowiedni mówi, że będzie wojna, Niemcy zostaną zniszczone, Włochy, Rosja, a nasz kraj dozna nieznacznych uszczerbków i od Polski zacznie się nowy porządek świata, od nas na świat popłynie światło, mądrość i siła moralna. Zatem, drodzy Polacy: nie martwimy się, trzeba spokojnie poczekać na wojnę światową i nasze będzie na wierzchu. Lepiej zastanówmy się co w nas jest takiego, że jesteśmy tacy fajny, że jesteśmy takimi wybrańcami losu. To ważne, bo będziemy narodem narodów i trzeba się przygotować. Jesteśmy wyjątkowi, bo kogo stać na taką inflację?