Inwazja dzików w miastach. Co zrobić, gdy spotkamy na drodze dzikie zwierzę?

^{fot. pixabay.com}

Tylko na terenie Poznania Straż Miejska co roku otrzymuje ponad 2 tysiące zgłoszeń o pojawieniu się na terenie dzikich lub egzotycznych zwierząt. Najczęściej dotyczą one dzików, które szczególnie w okresie zimowym chętnie zbliżają się do osad ludzkich. Często wygłodniałe zwierzęta wabione są resztkami pożywienia wyrzucanymi przez ludzi do kosza.

Co zrobić, kiedy spotkamy dzika w mieÅ›cie? „Przede wszystkim nie wolno zbliżać siÄ™ do takich zwierzÄ…t. Dziki nie powinny atakować, jeÅ›li siÄ™ ich nie sprowokuje. Czyli nie próbujmy ich pÅ‚oszyć krzykiem, nie szczujmy psami. Najlepiej spokojnie siÄ™ wycofać i powiadomić odpowiednie sÅ‚użby” – informuje w rozmowie z PAP rzecznik Straży Miejskiej w Poznaniu, PrzemysÅ‚aw Piwecki.

„Należy pamiÄ™tać, żeby w żadnym wypadku nie dokarmiać tych zwierzÄ…t. WabiÄ… je także resztki jedzenia z przydomowych kontenerów na Å›mieci. Dlatego warto je zamykać albo przymocować, tak by dziki nie mogÅ‚y ich wywrócić” – dodaje.

Gdy zauważymy dzika, nie powinniÅ›my siÄ™ do niego ani zbliżać, ani wykonywać gwaÅ‚townych ruchów. ZwierzÄ…t nie należy straszyć. SzczególnÄ… ostrożność należy zachować podczas spacerów z czworonogimi pupilami – pies może sprowokować atak dzikiego zwierzÄ™cia. Warto pamiÄ™tać, że ranne zwierzÄ™ta, a także lochy z pasiakami, sÄ… szczególnie niebezpieczne i mogÄ… być agresywne. Straż Miejska zapewnia jednak, że jeÅ›li dzik nie zostanie sprowokowany, sam nie zaatakuje czÅ‚owieka.

Służby apelują, by w przypadku, gdy dziki zostaną zaobserwowane w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych, niezwłocznie zawiadomić o tym fakcie Straż Miejską.

^{fot. pixabay.com}