„Obecnie strefa ciągłych i umiarkowanych opadów śniegu utrzymuje się nad znaczną częścią Podkarpacia i nad południowo-wschodnią częścią Małopolski. Z czasem strefa ta ulegnie rozszerzeniu na kolejne regiony południowo-wschodniej części Polski” – podają Polscy Łowcy Burz – „Silny wiatr znacznie obniża temperaturę odczuwalną do poziomu od -15 do -20 stopni Celsjusza”.
W niedzielę na Podkarpaciu i w Małopolsce możemy spodziewać się przyrostu pokrywy śnieżnej o nawet 10 centymetrów. Opady śniegu pojawią się także na Śląsku, Opolszczyźnie, Kielecczyźnie i Lubelszczyźnie. Dla województw małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, a także dla północnej części województwa śląskiego obowiązują ostrzeżenia IMGW przed zawiejami i zamieciami śnieżnymi. Wszystko przez silny wiatr, który na południu może sięgać 65 km/h, zaś na terenach górskich nawet 90 km/h.
Według prognoz IMGW temperatura maksymalna w dzień wyniesie od -7 stopni na południowym wschodzie, w rejonach podgórskich nawet -9, do 3 stopni na północnym zachodzie. W nocy temperatura minimalna od -10 do -6 stopni Celsjusza – najchłodniej na terenach podgórskich, najcieplej na wybrzeżu.