W piątek oraz w dużej części kraju mogą pojawić się niebezpieczne burze. Będą towarzyszyć im opady deszczu do 20 mm, może pojawić się także grad. Burzom będzie towarzyszyć porywisty wiatr sięgający 70 km/h. Słabsze burze mogą pojawić się także w sobotę na Podlasiu.
IMGW prognozuje wydanie ostrzeżeń pierwszego stopnia dla siedmiu województw. Szczególnie niebezpiecznie w nocy z piątku na sobotę może pojawić się w województwach lubuskim, wielkopolskim, łódzkim, świętokrzyskim, śląskim, małopolskim i podkarpackim.
Pierwsze burze mogą pojawić się jeszcze w nocy z czwartku na piątek na południowym zachodzie i zachodzie. Wysokość opadów w trakcie burz na Dolnym Śląsku może sięgać 10 mm, porywy wiatru do 60 km/h. W piątek w czasie burz opady mogą sięgać już 20 mm. Pojawić może się również grad, zwłaszcza na Górnym Śląsku, w centrum i na zachodzie kraju. Wiatr będzie sięgał już do 70 km/h.
Noc z piątku na sobotę przyniesie burze na zachodzie, w centrum, na północy i wschodzie kraju, którym będą towarzyszyć opady do 15 mm i wiatr do 60 km/h. Na zachodzie kraju możliwy także grad. W sobotę już słabsze burze pojawią się tylko na Podlasiu. W kolejnych dniach burze powinny ustąpić na dobre.
Pomimo kapryśnej, burzowej pogody, temperatury w weekend zapowiadają się iście letnio. Już w piątek termometry wskażą nawet 25 stopni Celsjusza, w sobotę maksymalnie 24 stopnie, za to w niedzielę aż 27 stopni Celsjusza! Podobne temperatury mają utrzymywać się także na początku przyszłego tygodnia.