Tajemniczy samolot nad Krakowem. Mieszkańcy zaniepokojeni
Dźwięk silnika samolotu, który był słyszalny od wieczora w nocy z wtorku (4 lutego) na środę (5 lutego) aż do późnych godzin nocnych, wywołał niepokój wśród mieszkańców centralnej części Krakowa. Mała maszyna wykonywała liczne ruchy nad miastem, co stało się tematem gorących dyskusji i spekulacji.
To nie były plotki. Oficjalny komunikat pojawił się nad ranem
Nad ranem, za pośrednictwem mediów społecznościowych obsługiwanych przez miasto, mieszkańcy otrzymali wyjaśnienie całej sytuacji. Okazało się, że nocne loty były częścią zlecenia realizowanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (MPEC). Samolot, wyposażony w specjalistyczny sprzęt, wykonał serię zdjęć termowizyjnych krakowskiej sieci ciepłowniczej.
Minionej nocy, na zlecenie MPEC S.A. nad Krakowem ponownie krążył samolot wyposażony w specjalistyczną kamerę termowizyjną. Lot zakończył się o godzinie 6.20. Dziękujemy wszystkim mieszkańcom za wyrozumiałość!
– czytamy w poście opublikowanym na Facebooku Razem w Ruchu.
Dlaczego nocne loty są niezbędne?
MPEC podkreśla, że wykonanie zdjęć termowizyjnych wymaga spełnienia ściśle określonych warunków atmosferycznych, takich jak pora nocna, odpowiednia temperatura, brak opadów oraz brak zachmurzenia poniżej pułapu lotu. Te czynniki decydują o możliwości realizacji takiej operacji. „Naloty termowizyjne pozwalają wykryć potencjalne ubytki ciepła w sieci ciepłowniczej.
Dzięki temu można szybciej zlokalizować miejsca wymagające naprawy, co przekłada się na mniejsze straty energii, większą efektywność dostaw ciepła i bardziej ekologiczne ogrzewanie miasta – podkreślono we wpisie.
Mieszkańcy Krakowa mogą więc odetchnąć z ulgą, wiedząc, że nocne loty nad ich miastem miały na celu poprawę efektywności i ekologii ogrzewania.