MasterChef: dwie osoby wywalczyły powrót do programu!

6. odcinek MasterChefa zaskoczył wszystkich. Do programu powróciła dwójka kucharzy, a odpadła jedna osoba. W kuchni znowu mamy 10 uczestników!

Na początku odcinka jury wywołało 5 osób, które odpadły już z programu: Nikolettę Koszek, Jagodę Misztal, Justynę Pilichowską, Sarę Borowiak i Andrzeja Skupienia. Michel Moran ogłosił temat zadania, dzięki któremu aż dwie osoby mogły wywalczyć powrót do programu: Flambirowanie. Juror pokazał uczestnikom czym jest Flambirowanie i jak należy podpalać produkty na patelni, aby nie zrobić sobie krzywdy. Kucharze mieli 60 minut na przygotowanie jak największej ilości dań, które jury próbowało na bieżąco. Z tym zadaniem najlepiej poradziły sobie Justyna i Jagoda, które - zgodnie z zapowiedzią - wróciły do programu.




11 uczestników musiało zmierzyć się w zadaniu eliminacyjnym. Jury wybrało 4 zupy - Ramen, gazpacho, harira i zupa rybna. Kucharze mieli 90 minut na przygotowanie trzech z nich. W większości zupy smakowały jury, które szczególnie wyróżniło Damiana, Natalię, Jagodę i Mateusza. Z programem pożegnała się Marta, która w trakcie gotowania była pewna, że jej zupy posmakują jury.



W programie znowu mamy dziesięciu kandydatów do tytuły VI polskiego MasterChefa.


Zobacz także