Depresja przychodzi po cichu. UWAGA mocne zdjęcia!

21-letni fotograf, u którego dwa lata temu zdiagnozowano depresję, postanowił przybliżyć społeczeństwu ten problem. Artysta pragnie za pomocą sztuki, przekazać emocje towarzyszące mu w walce z chorobą. Zobaczcie koniecznie te zdjęcia! Robią wrażenie.

O depresji mówi się ostatnio coraz więcej i coraz bardziej otwarcie, ale wciąż ta choroba nieco nas stygmatyzuje. Badacze z uniwersytetów w Warwick i Manchesterze przekonują, że niesłusznie. Depresją nie jest bowiem groźna dla otoczenia, nie można się nią "zarazić". Wręcz przeciwnie, towarzystwo osób w normalnym, pozytywnym stanie ducha, ich wsparcie, pomaga z depresji wyjść i zmniejsza ryzyko, że znów się w nią wpadnie. Mówiąc wprost, przyjaźń z osobą w depresji nie zwiększa ryzyka, że nam samym pogorszy się nastrój, my sami zaś mamy dużą szansę naszemu przyjacielowi pomóc.





















 

Zobacz także