Christopher Plummer o wyrzuceniu Spacey'ego z kolejnego filmu

W ubiegłym tygodniu świat filmowy obiegła informacja, że w najnowszym filmie Ridleya Scotta nie zagra Kevin Spacey. Po szokujących oskarżeniach aktora o molestowanie seksualne, twórcy filmu postanowili wyrzucić go z obsady i nagrać jego sceny na nowo. Główną rolę przejął Christopher Plummer.

Christopher Plummer w ostatnim wywiadzie dla Vanity Fair - w związku z premierą świątecznej opowieści „The Man Who Invented Christmas” - poruszył również kwestię swojego nagłego angażu w produkcji "Wszystkie pieniądze świata". Aktor zagra główną rolę miliardera Jeana Paula Getty’ego.
„Uważam, że to, co go spotkało, jest bardzo smutne. Kevin to niezwykle utalentowany aktor. To przykra sprawa. Mogę powiedzieć tylko tyle. (…) Tak naprawdę nie chodzi tu o zastępstwo. Zaczynamy od nowa. Co prawda sytuacja jest smutna, ale co robić? Podziwiam Ridleya Scotta i jestem podekscytowany tym, że kręcę z nim film. Dawno temu brano mnie pod uwagę przy okazji tej roli, byłem więc z nią zaznajomiony. Ridley zgłosił się do mnie i się zgodziłem” – wyznaje aktor.
Przypomnijmy, że światową premierę filmu zaplanowano na początek grudnia, a twarz Spaceya pojawiła się już w oficjalnych zwiastunach i materiałach prasowych.

Polska premiera filmu datowana jest na 5 stycznia.

 

Zobacz także