Salt Lake City chciałoby ponownie zorganizować zimowe igrzyska po 28 latach

Władze Salt Lake City rozważają możliwość ubiegania się o zimowe igrzyska olimpijskie w 2030 roku. Miasto gościło tę imprezę już w 2002 roku, dlatego koszty dostosowania istniejących obiektów byłyby znacznie niższe niż wybudowania ich od podstaw.

Urzędnik magistratu Fraser Bullock, który był dyrektorem operacyjnym igrzysk w 2002 roku, poinformował na antenie stacji telewizyjnej Fox, że budżet organizacji olimpiady w Salt Lake City szacuje się na 1,5-1,6 mld dolarów. To o ok. 400 mln mniej niż musiałyby wydać miasta budujące areny sportowe od zera. Gubernator stanu Utah Gary Herbert również wyraził poparcie dla tej idei i zaznaczył, że cieszy się ona społeczną akceptacją. Najbardziej prawdopodobnym terminem ubiegania się o zimowe igrzyska jest rok 2030. Dwa lata wcześniej gospodarzem letnich zmagań będzie Los Angeles.  W 2002 roku w Salt Lake City obydwa medale dla Polski zdobył Adam Małysz, który był drugi na skoczni dużej i trzeci na normalnej.

Zobacz także