Od heroinisty do himalaisty. Historia życia Tomasza Mackiewicza

Tomasz Mackiewicz nie wrócił z wyprawy na Nanga Parbat w Himalajach. Kim jest polski himalaista, o którego losy od kilku dni drży cała Polska?

W wieku 43 lat Tomasz Mackiewicz po raz siódmy próbowaÅ‚ zdobyć szczyt Nanga Parbat zimÄ…. WedÅ‚ug informacji przekazanych przez Elisabeth Revol – w koÅ„cu mu siÄ™ to udaÅ‚o. Później jednak rozegraÅ‚ siÄ™ dramat, a na ratunek parze himalaistów ruszyÅ‚ zespół polskich ratowników. Ci dotarli do Eli, niestety na ratunek dla Tomka uwiÄ™zionego ponad kilometr wyżej nie byÅ‚o już szans. WedÅ‚ug informacji przekazanych przez partnera Elisabeth Revol, Ludovica Giambiasiego, gdy himalaistka opuszczaÅ‚a Mackiewicza, by spróbować zejść z Nanga Parbat, Polak byÅ‚ w stanie agonalnym. MiaÅ‚ liczne odmrożenia i zapadÅ‚ na Å›lepotÄ™ Å›nieżnÄ….

Elisabeth Revol potwierdza: Tomasz Mackiewicz zdobył szczyt Nanga Parbat

Wszystko zaczęło siÄ™ w 1975 roku. Wówczas w DziaÅ‚oszynie na Å›wiat przyszedÅ‚ maÅ‚y Tomek. Tam spÄ™dziÅ‚ caÅ‚e swoje dzieciÅ„stwo i mÅ‚odość, później przeprowadziÅ‚ siÄ™ do CzÄ™stochowy. Jako nastolatek, gdy znalazÅ‚ siÄ™ sam w obcym mieÅ›cie, nie mógÅ‚ siÄ™ odnaleźć. W Å›rodowisku, do którego trafiÅ‚ znalazÅ‚ pozorne tylko bezpieczeÅ„stwo. Tak zaczęło siÄ™ jego uzależnienie od heroiny. W latach 90., gdy w Polsce nie byÅ‚o jeszcze dostÄ™pu do tak „luksusowego” produktu, jak brown sugar, tj. zbrylona odmiana heroiny, braÅ‚ kompot. „Kompot, zwany też polskÄ… heroinÄ…, byÅ‚ wyjÄ…tkowym Å›wiÅ„stwem, wyrabianym przy użyciu octu, amoniaku, rozpuszczalników i sÅ‚omy makowej” – wspominaÅ‚ Mackiewicz.

„Różnie przedstawia siÄ™ dzisiaj w mediach wizerunek ćpuna, ale prawda jest taka, że to sÄ… bardzo czÄ™sto wyjÄ…tkowo wrażliwi ludzie. Tacy swojscy – poznajesz ich, rozmawiasz, próbujesz tego, co ci oferujÄ… i wsiÄ…kasz od razu. Wydaje ci siÄ™, że jesteÅ› szczęśliwy, a tak naprawdÄ™ pogrążasz siÄ™ coraz bardziej i w koÅ„cu jesteÅ› zdegenerowanym goÅ›ciem. Tak byÅ‚o u mnie. WartoÅ›ci, które sÄ… najważniejsze dla wielu ludzi, dla mnie nie miaÅ‚y żadnego znaczenia” – mówiÅ‚ po latach w rozmowie z „PrzeglÄ…dem Sportowym”.

Po latach uzależnienia Mackiewicz trafił do Monaru. Spędził tam dwa lata i wyszedł z nałogu, co w przypadku heroinistów zdarza się niestety bardzo rzadko. Ten sukces rozbudził w nim ambicje i popchnął go do dalszych działań. Po dwóch latach pojechał do Indii stopem, mając w kieszeni 400 dolarów. Tam poznał doktor Helenę Pys, która prowadziła ośrodek dla trędowatych. Mieszkał tam przez pół roku, zajmując się dziećmi, prowadząc zajęcia integracyjne, ucząc dzieci angielskiego.

MiÅ‚ość do gór zakieÅ‚kowaÅ‚a w sercu Tomasza Mackiewicza w 2004 roku, kiedy wraz z Markiem Klonowskim postanowili, że pojadÄ… na Mount Logan – czyli najwyższy szczyt Kanady. Na poczÄ…tku wszyscy uważali go za nieszkodliwego wariata. Ale w 2008 roku otrzymaÅ‚ prestiżowÄ… nagrodÄ™ Kolosa za wspiÄ™cie siÄ™ na Mount Logan. Uzasadnienie brzmiaÅ‚o nastÄ™pujÄ…co: „NagrodÄ™ przyznano za wyczerpujÄ…cy trawers Mount Logan, najwyższego szczytu Kanady, dokonany w pionierskim stylu podczas 40-dniowej podróży przez najwiÄ™ksze lodowce Alaski i Jukonu”.

Mackiewicz nie przestawaÅ‚ marzyć. Od kilku lat jego najwiÄ™kszym i wciąż niezrealizowanym marzeniem byÅ‚o zdobycie zimÄ… szczytu Nanga Parbat w Himalajach. „ZaczÄ…Å‚em siÄ™ zastanawiać, jak to jest, że ludzie już po księżycu chodzÄ…, a nie mogÄ… wejść zimÄ… na NangÄ™ i K2. Nie pojmowaÅ‚em tego. Gdy idziesz na K2, do samej bazy musisz zapieprzać przez dwa tygodnie i to wszystko kosztuje, a tutaj jest dużo bliżej. Dlatego Nanga” – opowiadaÅ‚.

Góra, która o tej porze roku wydaje się być niedostępna dla ludzi, została po raz pierwszy zdobyta zimą dopiero w 2016 roku. Mackiewicz, który wcześniej próbował wspiąć się na szczyt Nanga Parbat sześciokrotnie, chciał powtórzyć ten wyczyn. Po raz pierwszy na przełomie 2010 i 2011 roku udało mu się osiągnąć wysokość 5100 metrów, rok później doszedł do 5500 metrów, później samotnie dotarł na wysokość 7400 metrów. W styczniu 2018 roku podjął siódmą próbę. Towarzyszyła mu francuska himalaistka Elisabeth Revol. I w końcu parze udało się zdobyć wymarzony szczyt. Niestety, najprawdopodobniej Tomek zostanie na Nandze już na zawsze.

Zobacz także