Poniedzałek Wielkanocny: Kim jest Siuda Baba?!

Drugi dzień świąt wielkanocnych to jednak przede wszystkim czas wyrażania radości w bardziej psotny sposób. Z poniedziałkiem po Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego wiąże się cały wachlarz nader pogodnych zwyczajów.

 Tradycją we wsiach było (i jest do dzisiaj w niektórych regionach południowej Polski) robienie psikusów sąsiadom. Zamieniano bramy, na dachach umieszczano narzędzia rolnicze, chowano wiadra na wodę.

 

W Małopolsce, zwłaszcza w okolicy Wieliczki, popularnym zwyczajem kojarzonym z Wielkanocnym Poniedziałkiem sa podróże Siudej Baby. Według ludowych wierzeń i podań była ona kapłanką słowiańskiej bogini Ledy. Pilnowała świętego ognia i źródełka w chramie na wzgórzu w Lednicy Górnej koło Wieliczki. Swoją służbę pełniła przez cały rok. Tylko raz, w poniedziałek wielkanocny, mogła znaleźć następczynię. Czyhała wtedy na dziewicę, która nie mogła się wykupić i zostawała Siudą Babą na następny rok. W zaganianiu ofiar pomagał jej Cygan z batem. Spotkanie z Siudą Babą ma przynieść szczęście. Na temat Siudej Baby powstają też popularne wierszyki:

Siuda, ruda popielata
Z batem lata.
Siuda, ruda popielata
Co kominy wymiata.

Zobacz także