Ukradł monitoring, bo chciał pomóc teściowej...

Od dawna panuje przekonanie, że najtrudniej jest nam się dogadać z teściową. Jak się okazuje - 40-letni mieszkaniec Płocka bardzo lubi matkę swojej żony - aż tak, że postanowił dla niej ukraść sprzęt do monitoringu, aby złapała sprawców kradzieży na terenie jej działki. Co o tym sądzi Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz? Posłuchajcie!

Fot. Pixabay

40-letni mieszkaniec Płocka ukradł sprzęt do monitoringu warty ok. 1200 złotych z jednego ze sklepów budowlanych w mieście. Funkcjonariuszom nie zajęło dużo czasu, aby ustalić sprawcę kradzieży - znaleźli go w dobę. Wszystko dzięki jego samochodowi, którym przewiózł skradzione kamery. Policjanci z Komisariatu Policji na osiedlu Podolszce w Płocku mieli właśnie pojechać aresztować mężczyznę - ku ich zaskoczeniu, 20-latek sam pojawił się na komisariacie ze skradzionym sprzętem. Jak się okazało, ukradł monitoring, ponieważ jego teściowa ma problemy z drobnymi kradzieżami na działce. Miał to być prezent dla kobiety, aby mogła ustalić kto dopuszcza się kradzieży na jej terenie. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Słuchajcie nas
24 godziny na dobę!

Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz w programie RMF FM "Lepsza połowa dnia" -

od poniedziałku do piątku od 14:00!

Zobacz także