M jak miłość: Rocznica śmierci Tomka Chodakowskiego okaże się dla Joasi przełomem w życiu?!

Już od pewnego czasu wiadomo, że Andrzej Młynarczyk powróci do "M jak miłość", by znów wcielić się w zmarłego Tomka Chodakowskiego. Niestety, jego śmierć nie będzie sfingowana, a sam bohater nagle nie pojawi się znikąd, a jedynie ukaże się we wspomnieniach Joasi. Po wakacjach czeka nas też rocznica jego śmierci, która może się okazać przełomowym momentem w życiu wdowy po Chodakowskim. Co takiego się stanie?

Szczęśliwego rozwiązania wątku Asi i Tomka nie możemy się spodziewać. Twórcy serialu już jakiś czas temu w rozmowie z "Super Expressem" zdradzili, że owszem, Chodakowski znów pojawi się w serialu, ale jedynie w scenach będących retrospekcją. Najprawdopodobniej będą to momenty, w których Joasia będzie wspominać zmarłego męża. Okazja do wspominek pojawi się przy pierwszej rocznicy śmierci policjanta. Jednak wydarzenia, które czekają nas w związku z tym dniem, mogą okazać się przełomowe dla wątku młodej wdowy.

Chodakowska z okazji rocznicy śmierci ukochanego zorganizuje bowiem specjalny koncert w Bistro. Tam kobieta zaśpiewa piosenkę zadedykowaną Tomkowi, którą, jak się okazuje, napisze dla Joasi nowy sąsiad, Michał Ostrowski. Barbara Kurdej-Szatan w jednym z wywiadów zdradziła, że otrzyma od pisarza wiersz. Wygląda na to, że Joasia przemieni go w piosenkę.

"Dostanie od niego [Michała – przyp. red.] piękny wiersz, który kiedyś napisał, a z tym wierszem coś ciekawego się zadzieje. W związku z tym pojawi się nowa postać. Asia przeżyje słowa zawarte w tym wierszu, bo przypomni jej się jej utracona miłość" – mówiła wówczas.

Biorąc pod uwagę fakt, że Joasia ma poznać tajemniczego pianistę, w którego się wcieli mąż aktorki, Rafał Szatan, wszystko zaczyna się układać w całość. Jak może dojść do zapoznania się bohaterów? Otóż wzruszający występ Joasi zostanie nagrany przez Wojtusia, który nie omieszka podzielić się nim w internecie. Czyżby pianista w ten sposób odkrył talent Chodakowskiej i chciał z nią nawiązać współpracę? Póki co nie wiadomo, choć kto wie, czy młodą wdowę nie czeka jeszcze świetlana przyszłość?

Fani wokalnego talentu Barbary Kurdej-Szatan skaczą z radości.

Zobacz także