Nowy Geralt w Wiedźminie: Michał Żebrowski w genialny sposób komentuje wybór produkcji!

Ostatnio w sieci pojawiła się oficjalna informacja na temat tego, kto wcieli się w rolę nowego Geralta z Rivii w najnowszym serialu Netlfixa "Wiedźmin". Do tych informacji w genialny sposób odniósł się Michał Żebrowski, który ma tę rolę już w swoim dorobku artystycznym.

Mistrzowskie podejście do sytuacji?

W nowym serialu rolę Geralta z Rivii zagra Henry Cavill. Informację została już oficjalnie potwierdzona przez Netflix oraz showrunnerkę produkcji. Ogłoszono też, że pierwszy sezon serialu będzie podzielony na 8 odcinków. Co na to nasz rodzimy Wiedźmin?

Komentarze pod tym zdjęciem mówią same za siebie. Żebrowski kolejny raz wykazał się dystansem do siebie i sporym poczuciem humoru:

  • Haha, mistrzowskie podejście do sytuacji! Grunt to dystans i poczucie humoru! Kocham!
  • Dajmy mu szansę. Aktorem jest niezłym, nie tylko jako Superman. Jednak mimo wszystko dorównać oryginałowi będzie ciężko;
  • Pan powinien znowu zagrać Geralta. Bo jedynym dobrym aspektem polskiego serialu był właśnie Geralt;
  • Słyszałem, że ma być jakiś nowy film Skrzetuski VS Bohun. Już mają aktorów;
  • Nope! lubię go bardzo od dawna, ale na Geralta się nie nadaje. No i Geralt był, jest i będzie zawsze tylko jeden i niepowtarzalny;
  • Byłoby miło zobaczyć Pana w jakiejś małej rólce w netfliksowym serialu. Takie puszczenie oczka w stronę polskich widzów;
  • Geralt już na zawsze będzie miał twarz M. Żebrowskiego;
  • Nareszcie męski Superman;
  • Trochę ogniem i mieczem zalatuje ale mem fajny.
  • Tutaj dałbym blond włosy z Wisia aby był pełny mix;
  • O jedno możemy być spokojni - potwory na pewno nie będą gumowe;
  • Ma Pan dystans i klasę, szanuję i pozdrawiam;
  • Wygrywa pan ten tydzień Panie Michale.
     

Wiedźmin jest tylko jeden?

Przypomnijmy, Michał Żebrowski zagrał Geralta z "Wiedźminie" z 2001 roku, reżyserowanego przez Marka Brodzkiego. Aktor zdobył wówczas Złotą Kaczkę za tę rolę i nominację do Orła za najlepszą główną rolę męską.

Wiedźmin to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany serial ostatnich lat. Ogromne emocje wzbudził już sam fakt, że produkcją filmu zajmie się Netflix. Kolejne spekulacje pojawiły się wraz z ogłoszeniem castingów oraz chwilę później, kiedy do sieci wyciekły pochodzące z nich nagrania. Już nie możemy doczekać się premiery, Michał Żebrowski z pewnością również czeka na efekty pracy swojego "następcy".

Zobacz także