Ukochana towarzyszka Kory nie żyje
„Minęło 39 dni od Å›mierci naszej ukochanej Kory. MiesiÄ…c i jeden dzieÅ„ przeżyÅ‚a KorÄ™ Ramonka. DziÄ™kujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miÅ‚ość. MiÅ‚ość do nich zawsze bÄ™dzie w naszych sercach” – poinformowano na oficjalnej stronie poÅ›wiÄ™conej Korze na Facebooku.
Ramona byÅ‚a ukochanÄ… pupilkÄ… wokalistki Maanamu. Suczka rasy boloÅ„czyk towarzyszyÅ‚a Korze przez osiemnaÅ›cie lat. Ramonie trudno byÅ‚o poradzić sobie z odejÅ›ciem swojej pani. ZwierzÄ™ byÅ‚o obecne również na jej pogrzebie, który odbyÅ‚ siÄ™ 8 sierpnia. Suczka bardzo przeżyÅ‚a to rozstanie. O zÅ‚ym stanie psychicznym zwierzÄ™cia informowaÅ‚ przed kilkoma tygodniami „Fakt”. „Jest osowiaÅ‚a, nie chce jeść. Widać że tÄ™skni za swojÄ… paniÄ…. Ramonka zawsze byÅ‚a obok Kory, nawet w programie „Must Be the Music” siedziaÅ‚a z pozostaÅ‚ymi jurorami. ByÅ‚a z niÄ… od kilkunastu lat, nic dziwnego, że cierpi” – czytaliÅ›my wówczas.
Śmierć Kory
Olga Sipowicz, wystÄ™pujÄ…ca pod pseudonimem Kora, zmarÅ‚a 28 lipca 2018 roku okoÅ‚o godziny 5.30 rano. O jej Å›mierci poinformowaÅ‚ mąż, Kamil Sipowicz. Jak podano w oficjalnym oÅ›wiadczeniu, artystka zmarÅ‚a „na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierzÄ…t i wspaniaÅ‚ej przyrody”. Kora miaÅ‚a 67 lat. ZmarÅ‚a po wieloletniej walce z chorobÄ… nowotworowÄ…. ZostaÅ‚a pochowana na Cmentarzu Wojskowym przy ul. PowÄ…zkowskiej w Warszawie.
„Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. WyjÄ…tkowa kobieta, żona, matka, siostra, babcia, przyjaciółka. Ikona wolnoÅ›ci. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w dziaÅ‚alność pierwszej SolidarnoÅ›ci, w budowÄ™ demokracji i ruchy kobiece. Kora tworzyÅ‚a pewnÄ… epokÄ™, która wraz z jej odejÅ›ciem koÅ„czy siÄ™” – tak wokalistkÄ™ Maanamu zapamiÄ™tali jej bliscy.