Powstanie film o Johnie Lennonie i Yoko Ono? Wiele na to wskazuje!

On był gwiazdą jednego z najważniejszych zespołów wszechczasów, ona natomiast - fenomenalną artystką. Połączyła ich szalona miłość, a rozdzieliła tragiczna śmierć piosenkarza. Historia wielkiego uczucia Johna Lennona i Yoko Ono prawdopodobnie doczeka się filmowej odsłony!

Filmowa historia

Prawdopodobnie historia wielkiej miłości Johna Lennona i Yoko Ono zostanie przedstawiona na dużym ekranie! Pomysł na taki film pojawił się już w zeszłym roku, jednak dopiero teraz Universal bardziej zainteresował się projektem, za który odpowiada producent Michael De Luca, Josh Brat i sama Yoko Ono. Wytwórnia obecnie pracuje nad pozyskaniem praw do historii. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami, niebawem rozpoczną się prace nad filmem, a za jego reżyserię ma odpowiadać Jean-Marc Vallee. Twórca ten ma już na swoim koncie m.in. reżyserię słynnych seriali HBO: „Wielkie kłamstewka” i „Ostre przedmioty”. Wspomóc ma go również Anthony McCarten: scenarzysta nominowanego do Oscara „Czasu mroku”, „Teorii wszystkiego” i wielu innych. Wiele wskazuje na to, że zapowiada się więc prawdziwy hit!

Szczęśliwa miłość i nagła śmierć

John Lennon i Yoko Ono poznali się w 1966 roku, czyli w czasie, gdy Beatlesi byli już gwiazdami dużego formatu. Młoda artystka mocno zafascynowała piosenkarza, który właśnie dla niej postanowił rozwieść się z żoną Cynthią. Lennon i Ono pobrali się trzy lata później na Gibraltarze. Po rozpadzie zespołu w 1970 roku muzyk rozpoczął solową karierę, a wraz z Yoko brał udział w licznych akcjach pokojowych.

W 1971 roku światło dzienne ujrzała piosenka: „Image”, a w procesie jej tworzenia brała udział sama artystka. Utwór stał się manifestem antyreligijnym, antynacjonalistycznym i antykapitalistycznym, ale – z racji jej lekkiej formy – zyskała sympatię wielu odbiorców. John Lennon zmarł 8 grudnia 1980 roku w wyniku postrzelenia w bramie swojego domu Dakota.


 

Zobacz także