Kasia Smutniak, Eryk Lubos i Mamed Chalidow odwiedzili Kubę Wojewódzkiego!

We wtorkowym show Wojewódzkiego gośćmi byli: Kasia Smutniak, Eryk Lubos i Mamed Chalidow. Kasia promowała najnowszy film Paolo Sorrentino w którym wystąpiła, a Eryk i Mamed odpowiedzieli roli we wspólnej produkcji - Underdog.

Jako pierwsza w studiu pojawiła się Kasia Smutniak, którą zachwycał się Kuba Wojewódzki, wspominając jej słynną rolę we włoskim filmie o Silvio Berlusconim. Na samym początku dziennikarz zapytał ją, czy w ogóle go zna. Ta zdobyła się na żartobliwą odpowiedź.


"SÅ‚yszaÅ‚am, że masz fantastyczny program, ale kiepsko idzie" – skomentowaÅ‚a.


NastÄ™pnie gospodarz programu zapytaÅ‚ o tatuaż w jÄ™zyku wÅ‚oskim, który Smutniak zrobiÅ‚a sobie kilka lat temu. "SkÄ…d wiesz o bÅ‚Ä™dzie?” - zapytaÅ‚a.

"No dobra, mam tatuaż z bÅ‚Ä™dem. To jest straszna historia… Tatuaż cztery godziny, na plecach, ból straszny. WróciÅ‚am do domu, zrobiÅ‚am zdjÄ™cie przyjaciółce. Ona tak czyta i mówi, że fajnie to napisaÅ‚aÅ›… Ja mówiÄ™ nie nie, to nie jest to, co powinno być napisane. Ona mówi, że tak jest… OkazaÅ‚o siÄ™, że brakuje jednego sÅ‚owa.Tam jest takie sÅ‚owo… E come mi mangerei un cioccolato. Nie jestem w stanie ci powiedzieć, jaka byÅ‚am wÅ›ciekÅ‚a...E come znaczy jak bardzo bym…. To jest poezja Gaela Garcii Martineza…. MiaÅ‚o być: ‘Jak bardzo jadÅ‚bym czekoladÄ™’ i zabrakÅ‚o ‘jak bardzo’.”


Kasi Smutniak nie spodobała się Wodzianka?

Kasia Smutniak skomentowała wejście Wodzianki słowami "Czy to tak zawsze wygląda?". Później dała Kubie jasno do zrozumienia, że "ta era się już skończyła".


"To zawsze tak wyglÄ…da, czy tylko dzisiaj?!" – zapytaÅ‚a Smutniak.
"Ale o co Ci chodzi? Sama się zgodziła, sama się zgłosiła, nawet sama sobie płaci!" - odpowiedział Kuba Wojewódzki.
"A tak byÅ‚o super. Tak nam siÄ™ miÅ‚o rozmawiaÅ‚o..." – skwitowaÅ‚a aktorka.
"MyÅ›lisz, że jest niewolnikiem?! To wolna kobieta!" – dodaÅ‚ Kuba.

Kim jest Kasia Smutniak?


Kasia Smutniak to aktorka polskiego pochodzenia, która od lat mieszka na stałe we Włoszech. Jest jedną z najpopularniejszych i często nagradzanych gwiazd filmowych w tym kraju.

Artystka ostatnio udzieliła wywiadu dla gazety "Grazia".

Tu żyję dalej jako cudzoziemka, ale kiedy odwiedzam moich rodziców, czuję się pod każdym względem Włoszką. Mieszkałam w wielu krajach, uważam się trochę za Cygankę, ale jednego jestem pewna: we Włoszech nie ma nienawiści rasowej, choć niektórzy chcieliby przekonać nas do czegoś przeciwnego. Problemy, jeśli w ogóle, są inne - powiedziała polska gwiazda włoskiego kina.Tutaj zostałam przyjęta z otwartymi ramionami, kiedy Polska nie należała jeszcze do Unii Europejskiej, a ja żeby odnowić prawo pobytu musiałam stanąć w kolejce o 5 rano - dodała Smutniak.


Wypowiedź aktorki pochwalił na Twitterze Matteo Salvini. Miło widzieć, że także w świecie filmu jest ktoś, kto używa zdrowego rozsądku - napisał szef włoskiego MSW.

Zobacz także