Dzień Świra: Słodko-gorzka refleksja na temat życia
"Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może. Osiem lat podstawówki i cztery liceum. Potem pięć, bite, studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jak by ktoś dał mi w mordę..." Dzień Świra to ironiczny, kontrowersyjny i w przewrotny sposób zabawny film o życiu przeciętnego Polaka.
Adaś Miauczyński to mężczyzna na skraju załamania nerwowego, który jest przekonany o tym, że w jego życie to pasmo porażek, a siły włożone w edukację, prace, relacje były zmarnowaną inwestycją. Bohater Marka Koterskiego zbliża się do pięćdziesiątki i postanawia zrobić rachunek sumienia i zweryfikować swoje dotychczasowe dokonania: fortuny jako polonista w liceum się nie dorobił, małżeństwo mu nie wyszło, dorastający syn jest niezbyt lotny, stracił miłość swojego życia, nienawidzi swoich sąsiadów i neurotycznych przyzwyczajeń. Niczym bohater romantyczny przeżywa i cierpi za kraj, za miliony, ale w życiu codziennym nie może pogodzić się z głupotą, nietolerancją, chamstwem i przeciętnością. Gdyby nie codzienne rytuały, które są dla niego świętością, życie byłoby nie do wytrzymania.
Dzień Świra: Adaś Miauczyński kontra reszta świata
Miauczyński pojawił się w aż ośmiu filmach wyreżyserowanych przez Koterskiego. Mogliśmy go poznać jeszcze w latach 80. – po raz pierwszy pojawił się w filmie „Dom wariatów”. Potem kolejno postać pojawiała się w „Życiu wewnętrznym”, gdzie bohater otrzymał jednak imię Michał, „Porno”, „Nic śmiesznego”, „Ajlawju”, „Dzień świra”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” i „Baby są jakieś inne”. Na ekranie najczęściej w roli Adasia mogliśmy oglądać Marka Koterskiego, który zagrał go w trzech filmach Koterskiego. Wśród innych odtwórców tej roli znaleźli się również Andrzej Chyra czy Cezary Pazura.
"Dzień Świra", to zdaniem wielu jeden z najlepszych filmów w historii polskiej kinematografii. Półtorej godziny słodko - gorzkiej refleksji na temat życia. Prawdziwy, szczery i powszechny obraz rozpaczy frustrata, który drzemie w każdym z nas. W obrazie Marka Koterskiego uwieczniono wszystkie możliwe współczesne bolączki i smutki Polaków.