Karl Lagerfeld we wspomnieniach Joanny Przetakiewicz
Nie żyje wielki artysta - słynny projektant mody Karl Lagerfeld. Dyrektor artystyczny domu mody Chanel zmarł w wieku 85 lat. Daniel Dyk podczas programu RMF FM "Byle do piątku" zadzwonił do Joanny Przetakiewicz, projektantki mody oraz przyjaciółki Lagerfelda. Nasz prowadzący zapytał ją o to, czy prawdą jest, że dzięki niemu została projektantką.
To był mój pomysł, który urodził się w trakcie przyjaźni z Karlem. To była nieprawdopodobna osoba, która tak niesamowicie wspierała innych. To był ciepły, cudowny, kochający człowiek, na którego zawsze można było liczyć. To była osoba, dla której przyjaciele byli rodziną z wyboru. On mi to zawsze powtarzał, że bez ludzi dobrych dookoła i bez cudownej energii nic nie powstanie - powiedziała wzruszona.
Daniel Dyk poprosił ją o to, aby przypomniała sobie jakąś sytuację, która szczególnie kojarzy jej się z Karlem Lagerfeldem i która na zawsze pozostanie w jej pamięci.
Zawsze będzie żył we mnie obraz jak mnie obejmował i zawsze mówił: Pamiętaj, nigdy nie daj sobie coś wmówić, że ty wszystko wiesz, bo zawsze jest coś nowego czego się jeszcze dowiesz. To było całe jego motto życiowe - wyznała Przetakiewicz.
Nasz prowadzący zapytał ją na koniec o to, czy to prawda, że projektant wpadł na pomysł zrobienia perfum o zapachu książki.
To prawda. Karl miał same niesamowite i nowatorskie pomysły. Słynął nie tylko z tego, że był designerem mody, ale dyktował także trendy w życiu. Sam był legendą, dlatego Chanel też tak wspaniale rosło w legendę.
Karl Lagerfeld nie żyje
Nie żyje słynny projektant mody, artysta oraz fotograf Karl Lagerfeld. Dyrektor artystyczny domu mody Chanel zmarł w wieku 85 lat. Informację o jego śmierci podał francuski magazyn "Paris Match".
Źródło bliskie domowi mody Chanel potwierdziło informację, że projektant zmarł - podaje Reuters. Nie podano przyczyny śmierci.
Wiadomo, że wczoraj wieczorem Lagerfeld został przetransportowany do amerykańskiego szpitala w najbogatszej podparyskiej miejscowości Neuilly-sur-Seine. To tam zmarł. Od wielu miesięcy miał problemy ze zdrowiem. Miesiąc temu po raz pierwszy od wielu lat nie pojawił się na pokazie swojej najnowszej kolekcji zaprojektowanej dla Chanel. Przedstawiciele tego domu mody zapewniali wtedy, że Lagerfeld jest po prostu bardzo zmęczony i musi odpocząć.