Doris Day nie żyje. Artystka miała 97 lat

Doris Day nie żyje - amerykańska aktorka, wokalistka - nie żyje. Gwiazda kina i estrady zmarła w swoim domu w Kalifornii w wieku 97 lat.

Doris Day nie żyje

Nominowana do Oscara za pierwszoplanową rolę w filmie "Telefon towarzyski" artystka podbiła serca milionów widzów na całym świecie. Wszechstronnie utalentowana, piękna i pracowita czarowała głosem i umiejętnościami wokalnymi. Przez lata zagrała w dziesiątkach filmów, nagrała wiele albumów i współpracowała z najlepszymi.

Aktorka, piosenkarka i działaczka społeczna zmarła w otoczeniu bliskich. O śmierci artystki poinformowali przedstawiciele jej fundacji, The Doris Day Animal Foundation, "była w świetnej formie fizycznej jak na swój wiek, dopóki ostatnio nie dopadło jej poważne zapalenie płuc".

Doris Day - legenda XX wieku

Doris Day przyszła na świat 1922 roku, a na scenie i w filmie debiutowała w latach 40. Na scenie i w filmie pojawiała się u boku największych gwiazd. Frank Sinatra, Clark Gable, Cary Grant czy Rock Hudson - to tylko niektóre nazwiska z którymi pracowała. Widzowie i krytycy uwielbiali jej postacie w komediach romantycznych - 1959 roku dostała nominację do Oscara za rolę w filmie "Telefon towarzystki".

W 2008 roku zdobyła Grammy za życiowe dokonania, a Stowarzyszenia Piosenkarzy przyznało jej tytuł Legend Award. Jej trzy przeboje: "Sentimental Journey", "Secret Love" i właśnie "Que Sera Sera" - zdobyły wyróżnienie Grammy Hall of Fame. W czasie swojej solowej kariery, tylko od 1947 do 1967 roku, nagrała ponad 650 utworów. Była jedną najjaśniejszych gwiazd ubiegłego wieku. Zaliczano ją do grona najbardziej cenionych i niesamowicie popularnych wokalistek XX wieku.