Zapłać mandat i uniknij dodatkowych kosztów

fot. materiały prasowe
Nieterminowe zapłacenie mandatu może skutkować interwencją poborcy skarbowego oraz naliczeniem dodatkowych kosztów. Sprawdź jak uniknąć niepotrzebnych kłopotów.

Zwlekanie zakończy się interwencją poborcy skarbowego

Osoby lekceważące obowiązek terminowej zapłaty mandatu często nie wiedzą, że długotrwałe zaległości mogą skutkować interwencją poborcy skarbowego. Możliwość wykorzystania takiego poborcy do egzekucji niezapłaconych mandatów wynika z faktu, że ich „ściągnięciem” zajmuje się urząd skarbowy. Mowa o urzędzie właściwym dla miejsca zamieszkania ukaranej osoby. Fiskus w pierwszej kolejności może zastosować rozwiązania, które są mniej dotkliwe dla kierowcy. Przykład stanowi pomniejszenie nadpłaty w podatku dochodowym (PIT) o zobowiązania wynikające z mandatu.

Dowiedz się o tym, jak zapłacić mandat przez Internet i uniknąć problemów z fiskusem

Poborca oprócz mandatu naliczy także dodatkowe koszty …

Jeśli upomnienia wysyłane do dłużnika nie przyniosą skutku, to państwo musi posłużyć się poborcą skarbowym. Taka osoba prowadząca egzekucję związaną z różnymi zaległościami wobec fiskusa, najczęściej dokonuje zajęcia odpowiedniej części wynagrodzenia albo świadczenia z ZUS (emerytury/renty). Często stosowanym rozwiązaniem jest także egzekucja mandatu z kwoty przechowywanej na rachunku bankowym dłużnika. Niektóre banki naliczają opłatę (np. 20 zł - 30 zł) za zablokowanie na koncie środków należnych fiskusowi.

Warto zdawać sobie sprawę, że poborca skarbowy oprócz zaległego mandatu pobierze również pewną kwotę na poczet kosztów egzekucyjnych. W przypadku egzekucji z wynagrodzenia za pracę, emerytury lub renty, takie dodatkowe koszty wynoszą 4% mandatu. Trudno liczyć na to, że poborca nie zdąży z wyegzekwowaniem kosztów egzekucji i mandatu przed trzyletnim terminem przedawnienia zaległości wobec fiskusa.

Zobacz także