Ewa Chodakowska w bikini. Tak eksponuje swoje pośladki!

Bez wątpienia wakacje to czas odpoczynku i błogiego relaksu w pięknych zakątkach otaczającego nas świata. Idealnie z tak sprzyjających warunków korzysta Ewa Chodakowska, która obecnie wypoczywa w Grecji. Nie zapomina przy tym jednak o swoich fanach i od czasu do czasu dzieli się z nimi wakacyjnymi kadrami. Jeden z nich jest szczególnie gorący i nie chodzi tu wcale o temperaturę...

Czas na odpoczynek!

Ewa Chodakowska nie zwalnia tempa! Za trenerką dość intensywny czas, wypełniony treningami oraz licznymi spotkaniami z kobietami, które dzięki niej postanowiły zmienić swoje życie. Mimo wielu obowiązków „Choda” wygospodarowała jednak czas na krótki urlop i wybrała się na grecką wyspę Mykonos, by tam naładować baterie przed kolejnymi wyzwaniami. Chwile relaksu nie oznaczają jednak przerwy w aktywności w sieci! Chodakowska od czasu do czasu dzieli się bowiem z internautami postami, w których zdradza, jak spędza urlop. Jeden z jej ostatnich wpisów, jakie znalazły się na Instagramie, dotyczył hotelu, w którym się zatrzymała. Zarówno słowa trenerki, jaki dodane przez nią zdjęcie, spotkało się z ogromnym zainteresowaniem w mediach społecznościowych. Wszystko za sprawą dość oryginalnego ujęcia, ukazującego wyrzeźbione pośladki trenerki…

„Jak zrobić taką talię?”

W swojej wypowiedzi Ewa Chodakowska zdradziła nieco więcej szczegółów dotyczących jej pobytu:

„Skrzynka przeładowana zapytaniami „co to jest za miejsce”? Niezmiennie od 6 lat mieszkamy z mężem w tym samym hotelu @cavotagoomykonos… gdzie zachody słońca kładą na kolana. Uwaga! Nie jest to post sponsorowany… nie jest to reklama…Ten hotel nie współpracuje na zasadzie barteru… zjeżdżają tutaj największe nazwiska z całego świata i każdy płaci jak każdy inny… I DOBRZE! Nie ma znaczenia kim jesteś… Jesteś traktowana na równi z innymi (…)”

– wyznała trenerka, następnie dodając, że często słyszy prośby o zniżki:

„(…)Są takie miejsca na ziemi, gdzie lajki i sława się nie liczą. Ja sama jestem tutaj drobnym żuczkiem, a fakt ze przyjaźnimy się z właścicielami tego miejsca, niczego nie zmienia… Po 20 latach prowadzenia tego hotelu, właściciele takich przyjaciół mają setki (…)”

W licznych odpowiedziach, jakie pojawiły się pod postem, internauci zwrócili uwagę na słowa trenerki, ale przede wszystkim na jej…figurę!:

„Hotel, hotelem... ale te pośladki i talia”

„Pupa wypracowana”

„Ewa pal licho z miejscówką. Jak zrobić taką talię???”

„I to jest motywująca fota”

„Ale pośladki! Ewuś uwielbiam Cię”

„Jest petarda”

Swój komentarz zamieściła także Joanna Przetakiewicz, która zmysłowy kadr skwitowała krótkim, aczkolwiek wymownym zdaniem:

„To są BOSKIE kształty!”

Jak widać, Ewa Chodakowska w pełni korzysta z dobrodziejstw lata, niezmiennie zachwycając swoją sylwetką. A czym jeszcze nas zaskoczy? Zapewne przekonamy się o tym już wkrótce!



Zobacz także