"Big Brother 2". Uczestnik chce opuścić program na własne życzenie

Przemysław Karda chce opuścić dom Wielkiego Brata. Nominowany w tym tygodniu uczestnik poinformował, że chciałby odejść na własne życzenie, by ocalić w ten sposób nominowane koleżanki. Karda twierdzi, że podjął dobrą decyzję. Uważa, że jego odejście będzie dobre i dla domowników, i dla niego samego.

„Big Brother 2”. Pierwsze nominacje w drugiej edycji

We wtorek tuż po południu uczestnicy drugiej edycji „Big Brothera” poznali wyniki pierwszych nominacji. Domownicy mogli wskazywać osoby, które ich zdaniem powinny opuścić dom Wielkiego Brata, spośród ośmiu zagrożonych. Miało to związek z zadaniem tygodniowym. Nie wszyscy mogli więc otrzymać nominację.

Głosy podczas pierwszych nominacji zostały rozdzielone pomiędzy sześć osób. Malwina, Martyna i Łukasz dostali ich po cztery, Przemek i Ola – po pięć. Prawdziwą rekordzistką okazała się Karolina. Ona została wskazana przez aż dziesięciu współmieszkańców. To oznacza, że w wyniku nominacji zagrożeni odpadnięciem z programu zostali Przemysław Karda, Aleksandra Balawender i Karolina Sztafa.

„Big Brother 2”. Przemysław chce dobrowolnie odejść

Emocje po ogłoszeniu wyników nominacji szybko nie opadły. Sprawy przybrały dramatyczny obrót. Nominowany w tym tygodniu Przemysław oświadczył, że chce opuścić dom Wielkiego Brata. Chciałby zrobić to dobrowolnie, by ocalić pozostałe nominowane – zwłaszcza Olę. Nie obyło się bez łez. Kiedy Malwina dowiedziała się, jaką decyzję podjął były żołnierz, nie potrafiła powstrzymać wzruszenia. Razem z Olą szlochały na kanapie. Gdy nominowana 20-letnia studentka psychologii próbowała odwieść Przemka od jego decyzji, ten stwierdził, że będzie ona właściwa i dla niego samego, i dla pozostałych uczestników. „Mi ten program nic nie da. Ty jesteś młodą dziewczyną” – powiedział Karda.

Póki co nie wiadomo, jak rozwinie się ta sytuacja. O tym, czy Przemysław pozostanie przy swojej decyzji, dowiemy się na pewno z kolejnych odcinków „Big Brothera” w TVN7.

"Big Brother 2". Widzowie wściekli! Rozjuszyła ich decyzja Wielkiego Brata. "Przeginacie z tą manipulacją"
W związku z pierwszymi w tym sezonie "Big Brothera" nominacjami Wielki Brat podjął kontrowersyjną decyzję, co nie spodobało się widzom. Ci nie ukrywają, że są wściekli. Upust swoim emocjom dają w mediach społecznościowych. "Nie wyślę ani jednego SMS-a" - odgrażają się fani "Big Brothera".

Zobacz także