Agnieszka Hyży w ciąży? W sieci pojawił się dwuznaczny wpis

Agnieszka i Grzegorz Hyży spodziewają się dziecka? Kobieta opublikowała na swoich portalach społecznościowych dość dwuznaczny post - "Nie mogę się doczekać, żeby urodziło i... zaczęło żyć swoim życiem".

Agnieszka Hyży spodziewa się dziecka?

Agnieszka Hyży, żona Grzegorza Hyżego opublikowała na swoim Instagramie dość dwuznaczny post. Czyżby małżeństwo spodziewało się dziecka? Kobieta po długiej nieobecności w mediach społecznościowych dodała zdjęcie, które opatrzyła ciekawym opisem:

Stuk puk Trochę mnie tu nie było ... wypadłam z (o)BIEGU. Jak Wasz początek 2020?
Jakieś te doby krótsze się stały w tym dwudziestoleciu ... pół miesiąca przemknęło. Ale jak to się mówi...
CISZA TO WIELKI ŻYWIOŁ, W KTÓRYM RODZĄ SIĘ WIELKIE RZECZY!! Więc już nie mogę się doczekać, żeby urodziło i ...zaczęło żyć swoim życiem
Brzmi dwuznacznie :) i niech tak zostanie. Niedopowiedzenia są ... fajne.

Pod postem bardzo szybko pojawiło się wiele komentarzy. Fani kobiety z jej opisu odczytywali różne informacje. Jedni z nich są przekonani, że Hyży miała na myśli ciąże i pod fotografią zaczęli zostawiać gratulacje. Drudzy za tajemniczymi słowami odczytują sprawy zawodowe, być może jakiś nowy projekt.

Agnieszka i Grzegorz Hyży

Para wzięła ślub 2015 roku, w Rzymie. Wcześniej zarówno Agnieszka, jak i Grzegorz byli w innych związkach. Wokalista ze swoja poprzednią żoną – Mają Hyży, poznał się podczas jednego ze spotkań ze znajomymi przy karaoke. Rozśpiewana para wzięła później razem udział w programie X factor, jednak kilka miesięcy po finale rozstali się. Owocem ich małżeństwa są dwaj synowie bliźniacy – Wiktor i Alexander. Agnieszka Hyży zaś wcześniej była żoną Mikołaja Wita, z którym ma jedną córeczkę. Czyżby teraz doczekali się wspólnego potomka?

Agnieszka Hyży zamieściła wzruszające posty! Dziennikarka pokazała jakie zdjęcia robi jej Grzegorz
Agnieszka Hyży na swoim Instagramie opublikowała przepiękne zdjęcia z wakacji. Jak się okazuje takie fotografie wykonuje Grzegorz. Pod postami pojawiło się mnóstwo komentarzy.

Zobacz także