Anna Wendzikowska walczy o wzrok córki
Anna Wendzikowska prywatnie jest mamÄ… dwóch córek: 5-letniej Korneli ze zwiÄ…zku z Patrykiem Ignaczakiem oraz 2-letniej Antoniny ze zwiÄ…zku z Janem Bazylem. Aktorka znana polskim widzom głównie z serialu „M jak MiÅ‚ość” nigdy nie ukrywaÅ‚a, że jej starsza pociecha na problemy ze wzrokiem. Wszystko zaczęło siÄ™, gdy Kornelia miaÅ‚a zaledwie 8 miesiÄ™cy. Po serii badaÅ„ dziewczynki, polska gwiazda usÅ‚yszaÅ‚a od lekarzy, że jej córeczka cierpi na niedorozwój nerwów wzrokowych. W najnowszej rozmowie z redaktorem naczelnym portalu Plejada - Marcinem Cejrowskim, Wendzikowska opowiedziaÅ‚a o szczegółach dolegliwoÅ›ci swojej starszej pociechy oraz o momencie, w którym siÄ™ o nich dowiedziaÅ‚a.
Najgorszy jest pierwszy szok, kiedy to siÄ™ okazuje. Ona miaÅ‚a tylko osiem miesiÄ™cy, wiÄ™c nie byÅ‚o sposobu na to, żeby stwierdzić, czy ona w ogóle widzi. Najpierw to na mnie spadÅ‚o, że ma niedorozwój nerwów wzrokowych, a potem nie byÅ‚o żadnego rozwiÄ…zania przez wiele miesiÄ™cy, bo byÅ‚o: "czekamy do momentu, kiedy bÄ™dziemy mogli sprawdzić, jak dobrze ona widzi”.
"Teraz jest taka niewiadoma, która jest najtrudniejsza"
Aktorka zdradziła także, na jakim etapie leczenia jest teraz Kornelia. Jak się okazuje, dziewczynka ma za sobą już dwa zabiegi, jednak przyszłość jej wzroku jest ciągle nieznana.
Kornelia jest po drugiej operacji. Operacja byÅ‚a głównie po to, żeby spróbować wyciszyć jej oczoplÄ…s i wyprostować zeza. Teraz jest taka niewiadoma, która jest najtrudniejsza, ale nie ukrywam, że można siÄ™ do niej przyzwyczaić. Wiemy, że jedno oko funkcjonuje prawie normalnie, drugie oko ma dużo gorszy potencjaÅ‚ widzenia. Teraz to jest kwestia pracy nad tym, żeby zachować ten potencjaÅ‚, który jest po to, żeby siÄ™ ono nie wyÅ‚Ä…czyÅ‚o, bo przy takiej dużej różnicy jakoÅ›ci widzenia miÄ™dzy jednym okiem a drugim, mózg siÄ™ fiksuje na jakiejÅ› tam sytuacji i to jest już potem nie do odwrócenia – tÅ‚umaczy aktorka.