Buty Michaela Jordana sprzedane za fortunę. To para z debiutanckiego sezonu

Michael Jordan, choć jest już na emeryturze, to zdołał pobić kolejny rekord. Para butów, w których grał w swoim debiutanckim sezonie NBA, została sprzedana za 560 tysięcy dolarów.

Niezwykła pamiątka

Michael Jordan to bezsprzecznie jeden z najlepszych koszykarzy w historii. Buty "Air Jordan 1", które zostały zaprojektowane dla zawodnika w 1985 i w których rozegrał swój pierwszy sezon w NBA, zostały właśnie sprzedane. Jest to niedopasowana para (lewy jest o pół rozmiaru mniejszy od prawego) w kolorze biało-czerwono-czarnym. Posiada ona także autograf koszykarza. Na wystawienie je na aukcję zdecydował się Jordana Geller, który był ich właścicielem od 2012 roku.

Idealny moment

Według Gellera właśnie teraz nadszedł świetny moment na sprzedanie tej wartościowej pamiątki. Zainteresowanie nią wzrosło po niedawnej premierze dokumentu "Ostatni taniec", opowiadającego losy Michaela Jordana i Chickago Bulls. W tym roku przypada także 35. rocznica powstania marki Air Jordan.

Jestem ich właścicielem od 2012 roku i naprawdę je sobie cenię. Dopóki nie wyemitowano dokumentu nigdy nie myślałem o ich sprzedaży. Od tego czasu zainteresowanie akcesoriami związanymi z Jordanem ogromnie wzrosło - powiedział Geller

Rekordowa kwota

Kolekcjoner przewidywał, że buty Michaela Jordana zostaną sprzedana za ok. 100-150 tysięcy dolarów. Sprzedażą zajął się Dom aukcyjny Sotheby's, który jest znany z aukcji rozmaitych dzieł sztuki. Kwota, jaka została wylicytowana, okazała się rekordowa. Buty zostały sprzedane za 560 tysięcy dolarów, czym pobiły rekord świata. Poprzedni rekord należał do sprzedanych w ubiegłym roku butów biegowych Nike z 1972 roku, które zostały kupione za 437,5 tysiąca dolarów.

Michael Jordan załamany po śmierci Kobego Bryanta. Zalany łzami wspominał koszykarza [WIDEO]
Śmierć Kobego Bryanta i jego nastoletniej córki Gianny była prawdziwym ciosem dla jego fanów, ale przede wszystkim dla rodziny i przyjaciół koszykarza. Podczas pożegnania zmarłego przemawiający na scenie Michael Jordan nie wstydził się łez, a także drżącego z emocji głosu...

Zobacz także