Inhaler najgorętsza nazwa we współczesnym rocku

Jedna z najgorętszych nazw we współczesnym rocku (o czym przekonamy się osobiście na tegorocznej edycji Opener Festivalu) zespoł Inhaler prezentuje oficjalny klip do singla "We Have To Move On".

Inhaler zajęli piąte miejsce w prestiżowym plebiscycie BBC Sound of 2020

Zespół właśnie rozpoczyna największą w dotychczasowej karierze trasę po Wielkiej Brytanii, w ramach której zagra m.in. wyprzedany koncert w Heaven w Londynie. Tego lata Irlandczycy zagrają m.in. na Open’erze, Latitude czy NOS Alive, będą także supportować Kings of Leon na koncercie w Finsbury Park oraz wystąpią u boku Kasabian podczas wielkiego koncertu w ich rodzinnym Leicester.


Inhaler to czwórka przyjaciół

Elijah Hewson, Robert Keating, Ryan McMahon oraz Josh Jenkinson – która założyła zespół jeszcze w szkole. Muzyków połączyła miłość do The Stone Roses, Joy Division, The Strokes, Depeche Mode, Interpol, Kings of Leon czy The Cure.
Wydając zaledwie kilka singli, Inhaler zdążył zgromadzić wierną i liczną grupę fanów, a łączna liczba streamów katalogu zespołu przekroczyła 10 milionów. Ich utwory opowiadają o młodości oraz odnajdywaniu swojej drogi. – Chcę pisać o radości z życia, byciu nastolatkiem i wszystkim złym, co może się z tym wiązać. Nie chcę skupiać się wyłącznie na szczęśliwych momentach, ale nie chcę też być smutasem – wyjaśnia lider grupy, Elijah Hewson.

Zobacz także