Mariusz Kałamaga odpowiada na wpis Rozenek! "No i samo się potoczyło..."

Małgorzata Rozenek podpadła Mariuszowi Kałamadze. Nasz prowadzący nie krył oburzenia związanego z dwoma wykluczającymi się wpisami Perfekcyjnej Pani Domu w mediach społecznościowych. "Muszę, bo nie wierzę!" "No i samo się potoczyło..." - co tak zdenerwowało Kałamagę i jakie działania sam wystosował wobec absurdalnej kampanii Rozenek?

Rozenek namawia na zakupy z "drugiej ręki"

Kilka dni temu Małgorzata Rozenek na swoje social media dodała zdjęcie, na którym widać ją siedzącą w luksusowym helikopterze. Perfekcyjna Pani Domu pod fotką apeluje o rozsądek i zastanawianie się, czy potrzebna jest nam kolejna markowa torebka - czy może lepiej kupić ją z "drugiej ręki".

Internauci szybko zaczęli komentować wpis gwiazdy. Pisali między innymi o tym, że Rozenek pozując w drogim helikopterze namawia fanów do dbania o środowisko i zakupów w second handach. Mariusz Kałamaga także zwrócił uwagę na ten post i opublikował pierwszy komentarz na swoich profilach społecznościowych:

Spaniała idea i co za wyczucie. Garderoba, która pewnie ubrałaby całą Republikę Konga i Helikopter na wagę... Ech te polskie Bekchamy. Już się uczę, dlatego post z drugiej ręki.

Mariusz Kałamaga odpowiada Rozenek!

Dwa dni później Rozenek ogłasza nową kolekcję czapek z daszkiem, które powstały we współpracy ze znanym sklepem Moliera2. We wpisie kobieta wyznaje, że ceni organizacje pomagające buldogom i chce im przekazać część kwoty, jaką musimy zapłacić za czapkę. Cena za czapkę Rozenek to zawrotne 399 złotych. Mariusz Kałamaga ponownie nie powtrzymał się od zabrania głosu w tej sprawie.

Muszę bo NIE WIERZĘ... Postaram się skrócić ten absurd: Dwa dni temu Pani Małgorzata apeluje o rozsądek i nie kupowanie nowych ciuchów a korzystanie z lumpeksów i uwaga robi to z helikoptera: "rzeczy na świecie jest tak dużo, że da się ubrać całą naszą populację kilka razy... Jeśli ekologia do Was nie trafia ...inaczej to się nie opłaca". Po czym wczoraj wrzuca post o jej nowej kolekcji dżokejek w jednym z najdroższych warszawskich "lumpeksów" Moliera2 cena czapki 399 zł. Część dochodu zostanie przekazana na psiaki. Jest gest. Moja propozycja: WPŁAĆ 350 zł NA JAKĄKOLWIEK FUNDACJE A ZA POZOSTAŁE 49 ZETA ZASZALEJ NA WAGE z KopCiuszkiem – napisał.

Mariusz Kałamaga postanowił nie tylko słownie odpowiedzieć Perfekcyjnej Pani Domu, ale także swoim czynem. W sieci pojawił się filmik, jak mężczyzna robi zakupy w lumpeksie i wydaje 49.99 złotych. I oczywiście 350 złotych przekazuje na fundację! Ale to nie koniec - Kałamaga ogłosił także licytację.

No i samo się potoczyło... Ale dzięki temu wpłaciłem i zaszalałem. No i pomysł mam taki, żeby tego nie hamować a rzeczy, które kupiłem zlicytować.
sumę pieniędzy wpłacić na Schronisko dla bezdomnych Zwierząt w Bytomiu lub tam gdzie osoba wygrana sobie zażyczy. Zapraszam do licytacji!