Wojtek Sawicki choruje na dystrofię mięśniową Duchenne'a, jednak marzy o tym, by zostać influencerem i poprawiać ludziom nastrój. Pomóżmy mu!

Wojtek Sawicki od dziecka choruje na dystrofię mięśniową Duchenne'a. 32-latek mimo rzadkiej i nieuleczalnej choroby nie traci pogody ducha. Mężczyzna marzy, o tym, by zostać influencerem i poprawiać nastrój ludziom. W sieci ruszyła specjalna akcja! Obserwujmy Wojtka!

Marzy, by zostać influencerem

Wojtek Sawicki od dziecka choruje na dystrofię mięśniową Duchenne'a, która odebrała mu władze nad ciałem. Choroba jest nieuleczalna, a 32-latek obecnie jest podłączony do respiratora, odżywia się dojelitowo i porusza się na wózku elektrycznym. Mimo to mężczyzna nie traci pogody ducha!

Na moją chorobę nie ma obecnie lekarstwa, więc nie zbieram pieniędzy na lekarstwa czy operacje. Chciałbym po prostu ciekawie przeżyć czas, który mi pozostał, a przy okazji przydać się na coś społeczeństwu.

Wojtek ma jedno nietypowe marzenie! 32-latek chciałby zostać influencerem! Poprzez swój profil na Instagramie, mężczyzna chce rozbawiać swoich obserwatorów, dzielić się z nimi ważnymi treściami i walczyć ze stereotypami i przekłamaniami na temat osób niepełnosprawnych!

Chcę być influencerem, żeby poprawiać ludziom nastrój i pokazywać, że z każdej sytuacji jest wyjście.

#OBSERWUJMYWOJTKA

W sieci ruszyła specjalna akcja, która ma na celu spełnić marzenie mężczyzny #OBSERWUJMYWOJTKA! Można powiedzieć, że Wojtek już jest influencerem i to influncerem z misją! Pomóżmy mu dotrzeć do jak największej ilości osób!

Zaobserwujcie profil Life On Wheelz na Instagramie!

Zobacz także