Agnieszka Chylińska opowiedziała o trudnych przeżyciach w swoim życiu. "Ludzie mnie nie znają"

Życie gwiazd muzyki to nie zawsze tylko pięknie zdjęcia na Instagramie, imprezy i góra pieniędzy. Przekonała się o tym Agnieszka Chylińska, która często nie miała łatwo w swoim życiu. Od jakiegoś czasu gwiazda polskiej muzyki rockowej dzieli się coraz częściej swoimi refleksjami. Odkrywa też przed fanami ciemne strony swojej przeszłości.

Agnieszka Chylińska często dzieli się swoimi refleksjami

Agnieszka ChyliÅ„ska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu. SwojÄ… karierÄ™ muzycznÄ… rozpoczęła przeszÅ‚o 25 lat temu. Piosenkarka zaczynaÅ‚a od Å›piewania w zespole O.N.A., a potem rozpoczęła solowÄ… karierÄ™. WydaÅ‚a do tej pory 3 albumy studyjne, z czego każdy pokryÅ‚ siÄ™ co najmniej zÅ‚ota pÅ‚ytÄ…. Wokalistka czÄ™sto zasiada też w jury wielu programach rozrywkowych, ale najwiÄ™kszÄ… popularność w telewizji przyniosÅ‚o jej recenzowanie wystÄ™pów uczestników „Mam Talent!

Agnieszka ChyliÅ„ska nigdy nie ukrywaÅ‚a swoich emocji. W ciÄ…gu kilku lat wielokrotnie wyznawaÅ‚a mediom swoje trudne przeżycia. WiÄ™kszość z nich dotyczy problemów w jej relacjach z ludźmi i ze zrozumieniem intencji faÅ‚szywych przyjaciół. Gwiazda muzyki rockowej twierdzi, że nie ufa już dzisiaj ludziom, bo wszyscy widzÄ… w niej tylko gwiazdÄ™, a nie zwykÅ‚ego czÅ‚owieka.

Agnieszka ChyliÅ„ska: „Ludzie mnie nie znajÄ…”

Agnieszka Chylińska po raz kolejny podzieliła się swoimi refleksjami na temat życia na Instagramie. Jej wpisy trafiają do niemałego grona, bo aż do ponad 400 tys. osób.

Ludzie o mnie czytajÄ…, ale ludzie mnie nie znajÄ…. Czasem jak ktoÅ› mnie spotyka, myÅ›li: a taka uÅ›miechniÄ™ta w tej telewizji…
– rozpoczęła swój wpis na Instagramie Agnieszka ChyliÅ„ska.

Dlaczego Agnieszka Chylińska tak właśnie sądzi? Opowiedziała o tym poprzez historię, w której niedawno spotkała na ulicy mężczyznę z psem. Agnieszka Chylińska rzuciła w stronę jego zwierzaka komplement, ale ten zdążył rozpoznać w nieznajomej kobiecie gwiazdę. Zamiast porozmawiać o uroczym psie, mężczyzna wolał przeprowadzić z Agnieszką Chylińską rozmowę na temat zalet i wad jej twórczości. To nie spodobało się wokalistce, która spodziewała się zupełnie innej reakcji.

Ostatnio facet z psem szedł, a pies był piękny i ja aż się zatrzymałam, żeby temu facetowi powiedzieć, że ma psa pięknego. To ten facet jak mnie rozpoznał, to od razu monolog o mojej twórczości, co fajne a co nie. A ja myślę: chłopie, czy ja łeb swój muszę jak kask po pracy odwiesić na kołek, żebyś Ty poczuł, zrozumiał, że ja psem chciałam się werbalnie zachwycić, a nie słuchać wykładów o mnie?
– opowiedziaÅ‚a wokalistka na Instagramie.

Agnieszka Chylińska łatwo nie ufa ludziom

Agnieszka Chylińska podzieliła się też z fanami krótką wiadomością o tym, jak bardzo trudno jest jej zaufać ludziom. W przeszłości wokalistka została wielokrotnie wykorzystana i ma ogromny problem, by nabrać teraz do kogoś zaufania, kto jest spoza kręgu jej przyjaciół.

Z zaufaniem tak samo. Jak sÅ‚yszÄ™ przez telefon: „ProszÄ™ nam zaufać, jesteÅ›my poważni”, to zawsze jest na odwrót. I potem niektórzy siÄ™ dziwiÄ…, że ta ChyliÅ„ska taka zdystansowana.
– podsumowaÅ‚a sytuacjÄ™ gwiazda.

Agnieszka Chylińska powiedziała też, że wiele razy jej zaufanie zostało nadszarpnięte. Dlatego teraz zachowuje coraz więcej dystansu w kontaktach międzyludzkich. Piosenkarka twierdzi, że dla niej najlepiej jest mieć ograniczone grono sprawdzonych przyjaciół.

Tyle razy zostałam oszukana, okradziona i użyta, że mój spontan i dobre chęci z czasem ustąpiły miejsca dystansowi i braku wylewności. Tylko sprawdzeni przyjaciele, bliscy i rodzina.
– Agnieszka ChyliÅ„ska zakoÅ„czyÅ‚a swojÄ… instagramowÄ… wypowiedź.

Agnieszka Chylińska wyznała bolesną prawdę o swojej przeszłości. "Zwijałam się na podłodze obwiniając siebie"
Agnieszka Chylińska w ostatnim czasie coraz bardziej otwiera się we wpisach, które publikuje w mediach społecznościowych. W swoim najnowszym poście na Instagramie artystka opowiedziała, jak radziła sobie z porażkami na początku swojej kariery. Przyznała, że za każde niepowodzenia obwiniała siebie.