Szokujące kulisy finału Euro 2020. Ojciec angielskiego piłkarza wrócił do domu z połamanymi żebrami

Finał Euro 2020 zapamiętamy na długo nie tylko z powodu emocji, które zobaczyliśmy na murawie. Przed meczem pod stadionem wybuchły zamieszki, z którymi nie poradziły sobie służby porządkowe. W najnowszym wywiadzie angielski obrońca Harry Maguire wyznał, że w tych wydarzeniach mocno ucierpiał także jego ojciec.

Chaos przed finałem

Finał Euro 2020 budził ogromne emocje wśród brytyjskich kibiców, którzy od dekad marzą o triumfie ich reprezentacji na wielkim turnieju. Mecz Anglii z Włochami rozgrywany był na legendarnym stadionie Wembley i miało to być prawdziwe święto futbolu. Niestety już przed spotkaniem media informowały o gigantycznych zamieszkach z udziałem kibiców, którzy dosłownie szturmowali bramy obiektu, często wdzierając się do środka bez biletów. Służby porządkowe zawiodły i zupełnie nie panowały nad sytuacją. Taka nieudolność organizatorów może ich sporo kosztować. UEFA wszczęła postępowanie dyscyplinarne, które najprawdopodobniej zakończy się nałożeniem sankcji finansowych na angielską federację.

Ojciec Harry'ego Maguire'a wśród poszkodowanych

W najnowszym wywiadzie dla "The Sun" Harry Maguire, angielski obrońca wybrany do jedenastki Euro 2020, wyznał, że w zamieszkach ucierpiał jego ojciec. Zawodnik opisał całe zdarzenie jako przerażające. Przyznał także, że cieszy się, że jego dzieci nie wybrały się na to spotkanie.

Mój ojciec znalazł się w pędzącym tłumie. (...) Cieszę się, że moje dzieci nie poszły na mecz. To było straszne. Mówił mi, że się bał i nie chcę, żeby ktokolwiek doświadczał czegoś takiego na meczu piłki nożnej - powiedział Maguire

Harry Maguire zdradził, że jego tata miał kłopoty z oddychaniem po tym, jak znalazł się w tłumie kibiców. Po badaniach miało okazać się, że mężczyzna doznał złamania żeber, a dojście do pełni sił zajmie mu kilka tygodni. Piłkarz ma nadzieję, że już nigdy nie dojdzie do takich skandalicznych sytuacji, jakie zobaczyliśmy przed finałem tegorocznych mistrzostw Europy.

Widziałem wiele filmów i rozmawiałem z ojcem i rodziną. Najbardziej ucierpieli mój tata i agent. Miał potem kłopoty z oddychaniem ze względu na żebra, ale on raczej nie będzie podnosił z tego tytułu wrzawy. (...) Mam nadzieję, że nauczymy się czegoś z tej sytuacji i dołożymy starań, by to się więcej nie powtórzyło - mówił zawodnik

Rasistowskie ataki na Bukayo Sakę po finale Euro 2020. "Wynoś się z mojego kraju"
Powoli opadają sportowe emocje po finale Euro 2020, w którym Włochy pokonały Anglię. Do rozstrzygnięcia spotkania po dogrywce potrzebna była seria rzutów karnych. Ostatnią jedenastkę, która zaprzepaściła szansę Anglików na zwycięstwo w mistrzostwach Europy, strzelał Bukayo Saka. Na 19-letniego piłkarza wylewa się teraz fala rasistowskiego hejtu w Internecie. Mowa nienawiści przybrała tak ogromną skalę, że odniosła się do niej angielska federacja.

Piotr Gąsowski ostro o krytyce wobec Dariusza Szpakowskiego. "Pozbawiamy się szacunku do samych siebie"
W niedzielę na stadionie Wembley rozegrany został finałowy mecz Euro 2020 pomiędzy Włochami a Anglią. Po serii rzutów karnych mistrzami Europy zostali Włosi. Finał turnieju miał skomentować Dariusz Szpakowski. Niestety, tak się nie stało. Na kilka dni przed meczem dyrekcja TVP Sport poinformowała o zmianie komentatora. Piotr Gąsowski w mocnych słowach postanowił odnieść się do krytyki, która od dłuższego czasu wylewa się w sieci na jednego z najsłynniejszych polskich komentatorów sportowych.

Zobacz także