Nie żyje bohaterka programu „Królowe życia”
We wtorek fanami programu „Królowe życia” wstrzÄ…snęła porażajÄ…ca wiadomość. Z zapowiedzi nowego sezonu reality show widzowie dowiedzieli siÄ™ o Å›mierci pani Basi, serdecznej przyjaciółki Dagmary Kaźmierskiej i partnerki Wici. Barbara Wijaszka odeszÅ‚a w wieku 60 lat. Znane sÄ… już okolicznoÅ›ci Å›mierci kobiety. Co byÅ‚o przyczynÄ… zgonu?
OkolicznoÅ›ci Å›mierci Basi z „Królowych życia”
Barbara Wijaszka zmarÅ‚a 4 maja 2021 roku – dowiadujemy siÄ™ z pierwszego odcinka jedenastego sezonu „Królowych życia”. Jej Å›mierć byÅ‚a niezwykle bolesnym ciosem dla programowego Wici. Mężczyzna wyznaÅ‚ Dagmarze, że wraz z BasiÄ… planowali wkrótce wziąć Å›lub.
Kiedy pani Basia odeszła, Dagmary Kaźmierskiej nie było w kraju. Po powrocie do Polski odwiedziła pogrążonego w żałobie przyjaciela, który opowiedział jej o okolicznościach śmierci swojej ukochanej. 60-latka nagle źle się poczuła. Wówczas postanowił wezwać pogotowie, które zabrało ją do szpitala. Niedługo później Wicia został poinformowany o śmierci kobiety.
CaÅ‚Ä… noc narzekaÅ‚a na nerki, bo jÄ… bolaÅ‚y – wspomniaÅ‚ przed kamerÄ… bohater „Królowych życia”.
Basia już kilkanaÅ›cie lat temu powinna siÄ™ dializować, bo miaÅ‚a niewydolność nerek. I nikomu siÄ™ nie przyznawaÅ‚a. Dopiero Wicia mi teraz powiedziaÅ‚. Przecież jak ja bym wiedziaÅ‚a, że BaÅ›ka siÄ™ musi dializować, to ja bym jej nie popuÅ›ciÅ‚a – ujawniÅ‚a Dagmara Kaźmierska.
„Królowa życia” wspomina też, że stan Basi zaczÄ…Å‚ jÄ… niepokoić już jakiÅ› czas temu.
BaÅ›ka mi już ostatnio podpadaÅ‚a. Jak byliÅ›my u Jacka, mieliÅ›my parapetówÄ™, Basia byÅ‚a taka szaro-żółta. Mi coÅ› nie leżaÅ‚o u Basi, coÅ› w jej twarzy, skórze. Basia już wtedy zaczęła siÄ™ koÅ„czyć – wyznaÅ‚a Dagmara.
Kolejne problemy u Wici z „Królowych życia”
Po śmierci Basi w życiu Wici pojawiły się kolejne problemy. Ponieważ para nie zdążyła zalegalizować swojego związku, mężczyzna nie może pozostać w lokalu, w którym oboje mieszkali, bo nie był w nim zameldowany. Dagmara postanowiła wziąć sprawy we własne ręce i skontaktować się z Urzędem Miasta. Została zapewniona, że złożony przez niego wniosek zostanie rozpatrzony.
Strasznie mi szkoda Basi. ByÅ‚a bardzo dobrym czÅ‚owiekiem. Ona byÅ‚a taka poczciwa, BasieÅ„ka nasza kochana. KochaÅ‚am jÄ…. BÄ™dzie brakowaÅ‚o tej naszej BaÅ›ki. Jakie to życie ulotne… – przyznaje pogrążona w smutku Kaźmierska.