Ma dwa latka i nazywa się Patron. Poznajcie psa pirotechnika z ukraińskiego Czernihowa

Ukraińscy ratownicy z Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych opowiedzieli o swoim wiernym pomocniku w walce z Rosjanami. Jego niezawodny węch pomaga w pracy w zespole pirotechnicznym regionu Czernihów. Zdjęcie tego malucha błyskawicznie obiegło media społecznościowe i podbiło serca internautów!

Patron w służbie dla Ukrainy!

Czernihowscy żołnierze opublikowali zdjęcie swojego wiernego towarzysza. Patron, czyli dwuletni piesek rasy Jack Russell Terrier o biało-brązowym umaszczeniu, pomaga swoim opiekunom podczas misji, na których wspólnie przeczesują teren w poszukiwaniu min. Właściciele zamieścili w sieci zdjęcie zwierzaka wraz z podpisem, w którym zdradzają jego ulubiony przysmak:

Poznajcie Patrona. Ma dwa lata. Jest duszą i maskotką naszych czernihowskich pirotechników. Towarzyszy im zawsze i wszędzie. Nawiasem mówiąc, Patron uwielbia ser, więc nasi panowie czasami robią mu pyszne poczęstunki.

„Wszyscy wolontariusze, przenosimy sery do Czernihowa”

Na zdjęciu piesek ubrany jest w specjalną kamizelkę z symbolem ukraińskich sił zbrojnych. Patron, z ogonem podniesionym do góry, spogląda dumnie na wykopaną z ziemi minę przeciwpiechotną. I nic w tym dziwnego – w końcu rasa Jack Russel Terrier słynie ze swojej odwagi i wytrwałości. Także jego imię nie jest przypadkowe – po ukraińsku „patron” znaczy „nabój”. 

Uroczy czworonóg-pirotechnik od razu stał się ulubieńcem internautów! W komentarzach pod postem czytamy: „wszyscy wolontariusze, przenosimy sery do Czernihowa”, „Nawet psy mamy lepiej wyposażone”, czy „Nasz ukraiński wojownik”. Zarówno Patronowi, jak i zespołowi pirotechników z Czernihowa życzymy wielu wspólnych sukcesów!

Polak ratuje ukraińskie zwierzęta. Zainteresowały się nim zagraniczne media
Zwierzęta są cichymi ofiarami toczącej się w Ukrainie wojny. Na szczęście są osoby, które o nich pamiętają. Jedną z nich jest Konrad Kuźmiński, który ryzykuje życiem, aby ratować poszkodowane i wystraszone psy i koty z atakowanych przez Rosjan terenów. Od początku inwazji DIOZ ocalił już ponad 100 zwierząt. Działaczem zainteresowały się zagraniczne media.

Zwierzęta cichymi ofiarami wojny w Ukrainie. Potrzebna pomoc!
Polacy tłumnie angażują się w pomoc ofiarom wojny w Ukrainie, lecz nie zapominajmy, że poszkodowane są także zdezorientowane i zagubione zwierzęta. To właśnie dla nich organizowane są liczne zbiórki, nie tylko te finansowe. Sprawdź, jak możesz pomóc zwierzakom-uchodźcom!

Zobacz także