Dramat gwiazdora "Klanu". Nieuleczalnie chory Wojciech Walasik potrzebuje pomocy. "Czasu jest bardzo mało"

Wojciech Walasik to aktor, którego publiczność telewizyjna zna z seriali takich jak "Klan" czy "Plebania". 59-latek zmaga się z nieuleczalną chorobą, która uniemożliwiła mu pracę, a do tego wpędziła go w poważne tarapaty finansowe. W sieci pojawił się apel o pomoc.

Wojciech Walasik nieuleczalnie chory

Wojciech Walasik to polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny. W 1987 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi. Kształcił się też w łódzkiej Akademii Muzycznej. W przeszłości występował na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu, a także Teatru Studyjnego’83 i Teatru Nowego w Łodzi. Publiczność telewizyjna zna go m. in. z serialu „Klan”, w którym wcielał się w postać Bronisława Porębskiego, rzekomego męża Czesi. Grał także w serialach: „Plebania”, „Sprawa na dziś”, „Kryminalni”, „Glina” i „Ojciec Mateusz” czy filmach: „Niezwykła podróż Baltazara Kobera”, „Pożegnanie jesieni”, „Porno” i „Kroll”.

59-letni obecnie aktor od kilku lat nie może wykonywać swojej pracy przez problemy zdrowotne. Wojciech Walasik zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą. Przez to popadł w poważne kłopoty finansowe – opisuje e-teatr.pl, który w czwartek zamieścił na swojej stronie internetowej pilny apel o pomoc:

[Wojciech Walasik] od kilku lat zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą, która uniemożliwiła pracę zawodową i wpędziła aktora w tarapaty finansowe. Nie jesteśmy w stanie przywrócić zdrowia, ale możemy pomóc odzyskać ukochane mieszkanie na Ochocie. Czasu jest bardzo mało, bo tylko do 23 września – wtedy komornik rozpocznie przejęcie. Przyjaciół poznaje się w biedzie. Pomóżmy Wojtkowi odzyskać wiarę w ludzi

Wojciech Walasik potrzebuje pomocy

By pomóc Wojciechowi Walasikowi, jego przyjaciele założyli w serwisie zrzutka.pl zbiórkę pieniędzy. Jednak potrzebne jest nie tylko wsparcie finansowe.

Pilnie poszukujemy osoby zorientowanej w zakresie prawa obrotu nieruchomościami i zasądzeń komorniczych oraz notariusza, który zgodziłby się pojechać do Kozienic – poinformowano na stronie zbiórki.

Szczegóły w poniższym linku.

Zobacz także