Sunburn art, sunburn tattoo: nowa, bardzo niebezpieczna moda

Wakacje w pełni i na brak słońca nie możemy ostatnio narzekać - wszystkie plaże wypełnione do ostatniego miejsca. Razem z latem przyszła do nas nowa, bardzo niebezpieczna moda - opalanie się we wzorki, czyli sunburn art. Na portalach społecznościowych coraz częściej pojawiają się zdjęcia "wytatuowanych słońcem" ciał, ale lekarze przestrzegają przed konsekwencjami!

Nowy trend w zdobieniu ciała słońcem to sunburn art lub sunburn tattoo. Już same angielskie nazwy mówią o co chodzi. Cała sztuka polega na takim zakrywaniu i odkrywaniu ciała, aby w wyniku działania słońca powstał wzór z opalenizny. Niestety, aby osiągnąć zamierzony efekt zwolennicy tej mody wystawiają skórę na zbyt mocne słońce, a konsekwencją są poparzenia. Lekarze przestrzegają jednak, że to właśnie oparzenia słoneczne mogą prowadzić do zmian  nowotworowych skóry – czerniaka lub nabłoniaka.

Czy warto ryzykować zdrowiem dla efektu, który zniknie miesiąc po wakacjach? Bezpieczniej pooglądać słoneczne tatuaże na Instagramie: 









 

Zobacz także