"Potrzebujemy od Ciebie pewnych informacji". Uwaga na oszustwo
We wtorek po południu portal Niebezpiecznik.pl poinformował o kolejnym ataku cyberprzestępców, którego celem są klienci mBanku. Oszuści rozsyłają fałszywe maile, w których podszywają się pod instytucję. W wiadomościach pojawia się prośba o podanie pewnych danych oraz informacja, że wykonywanie kilku czynności na koncie bankowym zostało zablokowane.
Potrzebujemy od Ciebie pewnych informacji. Dlaczego potrzebujemy tych informacji? ZauważyliÅ›my podejrzane dziaÅ‚ania na Twoim koncie mBanku, dlatego chcemy siÄ™ upewnić, że zarejestrowane na nim dane sÄ… poprawne. Ponadto naÅ‚ożyliÅ›my tymczasowe ograniczenia na niektóre funkcje Twojego konta mBanku: odbierać pieniÄ™dzy, dokonywać pÅ‚atnoÅ›ci, wypÅ‚ać pieniÄ™dzy (pisownia oryginalna - przyp. red.) – czytamy w treÅ›ci faÅ‚szywego maila, cytowanego przez Niebezpiecznik.pl.
Nie podawaj żadnych danych, bo możesz stracić pieniądze!
Mail o takiej treści jest kolejną w ostatnim czasie próbą oszustwa! Link załączony w wiadomości kieruje na fałszywą stronę internetową, której celem jest wyłudzenie danych dostępu do bankowości internetowej. Po ich uzyskaniu cyberprzestępcy mogą zalogować się do naszego konta bankowego, aby następnie wypłacić z niego pieniądze.
Co zrobić w przypadku podania swoich danych?
W takiej sytuacji natychmiast skontaktuj się z pracownikami banku, aby zablokować niepowołany dostęp do rachunku. Dzięki temu masz szansę uchronić swoje oszczędności przed kradzieżą. Zrobisz to najszybciej, dzwoniąc na infolinię.
Portal Niebezpiecznik.pl podaje, że samo wejście na wspomnianą stronę internetową nie wywołuje żadnych konsekwencji. Dla bezpieczeństwa lepiej jednak skasować fałszywą wiadomość ze swojego urządzenia, choćby na wypadek tego, że może w nią wejść inny domownik.
Niebezpiecznik.pl podkreśla również, że w związku z tym atakiem nie ma mowy o wycieku danych klientów mBanku. Cyberprzestępcy wysyłają maile losowo do tysięcy Polaków. W ten sposób liczą na to, że potencjalnym odbiorcą fałszywej wiadomości będzie właśnie klient mBanku.
Uważajcie na kolejną próbę oszustwa, fot. Shutterstock