GPS pokazał im objazd. W lesie przeżyli horror
Koszmarną, nocną przygodę przeżyła trzyosobowa rodzina Francuzów. Turyści przyjechali do Polski, by obejrzeć Zamość (woj. lubelskie). Na trasie, jaką mieli przemierzyć, doszło do wypadku. By nie tkwić w korkach, nawigacja zaproponowała im skorzystanie z objazdu. Kierowca posłuchał rady urządzenia.
Niestety okazało się, że system nawigacji satelitarnej wywiódł ich w pole. A dokładnie na leśną, podmokłą drogę. Samochód utknął w błocie pośrodku głuszy. Sytuacji nie poprawiał zapadający zmierzch.
ZgÅ‚oszenie wskazywaÅ‚o ogólnÄ… informacjÄ™, że pojazd znajduje siÄ™ na terenie gminy Stary Zamość, w okolicach miejscowoÅ›ci Krasne – czytamy na stronie zamojskiej policji.
Na szczęście policjantom, przy pomocy mobilnych urządzeń, udało się ustalić dokładne współrzędne miejsca, gdzie utknął samochód, z którego wysłano zgłoszenie z prośbą o ratunek. Mundurowi udali się z pomocą. Na gruntowej drodze, na odludziu zobaczyli zakopany w ziemi pojazd. W środku były trzy osoby. Dwoje dorosłych i siedmioletnie dziecko. Obywatele Francji byli zmęczeni, zziębnięci i wystraszeni całą sytuacją.
Konieczna była pomoc ciężkiego sprzętu
Pomimo utrudnionego kontaktu policjanci zdoÅ‚ali porozumieć siÄ™ z odnalezionÄ… w lesie rodzinÄ…. KorzystajÄ…c z komunikacji niewerbalnej, mundurowi dowiedzieli siÄ™, że rodzina podróżowaÅ‚a DrogÄ… KrajowÄ… numer 17, chcieli objechać miejsce wypadku w miejscowoÅ›ci Podkrasne. Przy pomocy nawigacji satelitarnej wybrali drogÄ™ przez las i tam mercedes, którym podróżowali, ugrzÄ…zÅ‚ w bÅ‚ocie – wyjaÅ›niajÄ… funkcjonariusze na swojej stronie internetowej.
Okazało się, że samochód utknął na dobre. By móc go wydostać, konieczna była pomoc ciężkiego sprzętu. Policjanci na miejsce wezwali holownik, który wyciągnął mercedesa turystów z potrzasku. Na tym pomoc śledczych ze Skierbieszowa się nie zakończyła. Mimo utrudnionej komunikacji, Polacy pomogli zabłąkanym Francuzom trafić na właściwą trasę i pilotowali ich aż do Zamościa. W mieście pomogli turystom znaleźć zakwaterowanie.