Chwytający za serce gest motorniczego w Krakowie. "To, co zrobił później, szczerze mnie oczarowało"

Wczoraj wieczorem jeden z kierowców w Krakowie zajechał drogę tramwajowi. Motorniczy musiał gwałtownie zahamować. Później zrobił coś, co wzruszyło pasażerkę pojazdu.

Kierowca w Krakowie wymusił pierwszeństwo przed tramwajem

Na profilu Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne S.A. w Krakowie na Facebooku pojawił się nietypowy post. Jedna z pasażerek wysłała opis sytuacji, jaka miała miejsce wczoraj. MPK nie tylko zacytowało jej wiadomość, ale także po raz kolejny zaapelowało o to, aby kierowcy samochodów nie zajeżdżali tramwajom drogi.

To rzeczywiście nic nadzwyczajnego, ale za dostrzeżenie tego zachowania naszego pracownika i przesłanie pochwały bardzo Pani Julii dziękujemy. A przy okazji kolejny apel do kierowców samochodów - nie zajeżdżajcie drogi tramwajom! – czytamy na początku.

Motorniczny w Krakowie musiał gwałtownie zahamować. Zatroszczył się o pasażerów

Jak relacjonowała Pani Julia, w czwartek wieczorem jeden z kierowców w okolicach Wawelu wymusił pierwszeństwo na tramwaju. Motorniczy musiał gwałtownie zahamować.

Wczoraj około godziny 19:38 jechałam tramwajem (numer 8). Między przystankami Św. Gertrudy, a WAWEL motorniczy był zmuszony gwałtowanie zahamować (kierowca samochodu osobowego wymusił pierwszeństwo) – napisała jedna z pasażerek.

Na tym jednak cała historia się nie zakończyła. Kierujący tramwajem zatrzymał się na najbliższym przystanku, wyszedł do pasażerów i zapytał, czy ktoś potrzebuje pomocy. Jak podkreśliła pasażerka, zachowanie mężczyzny ją zachwyciło.

To co zrobił później szczerze mnie oczarowało. Na najbliższym przystanku wyszedł ze swojej kabiny i zapytał pasażerów czy wszyscy nikomu nic się nie stało i czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Z pozoru nic nadzwyczajnego, a jednak uważam, że trzeba doceniać takie gesty. Jeśli dysponują Państwo systemem nagród, pochwał bez najmniejszej wątpliwości, motorniczy, o którym mówię zasługuję na wyróżnienie! Pozdrawiam serdecznie, Julia – czytamy.

 

 

8-latek wbiegł tuż pod koła samochodu. Kierowca zamieścił nagranie ku przestrodze! "Do końca życia to zapamiętam" [WIDEO]
W środę - 10 maja - w Legnicy na Dolnym Śląsku doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Kamera nagrała moment, w którym chłopiec wbiega zza zaparkowanego pojazdu tuż pod koła jadącego samochodu. Kierowca opublikował nagranie ku przestrodze. "Wysyłam to, bo może któryś rodzic przed wypuszczeniem tak młodego człowieka pomyśli dwa razy oraz jakiś młody kierowca zobaczy, że nie można jeździć szybko po takich uliczkach, bo nawet przy tych 28 km/h, jakie miałem na liczniku, można nie wyhamować".

Zobacz także