"Miodowe lata" wracają na antenę? Są nowe informacje

W poniedziałek media obiegła wiadomość o wznowieniu kultowego serialu "Miodowe lata". Głos zabrał nawet Artur Barciś, który przed laty wcielał się w postać głównego bohatera, Tadeusza Norka. Czy produkcja naprawdę wróci na antenę? W tej sprawie pojawiły się nowe informacje.

„Miodowe lata” powracają?

„Miodowe lata” bez wątpienia należą do najbardziej kultowych polskich seriali. Karol Krawczyk i Tadeusz Norek oraz ich żony – Alina i Danuta to postaci, które znali wszyscy. Genialna gra Cezarego Żaka, Artura Barcisia, Doroty Choteckiej oraz Agnieszki Pilaszewskiej, którą później zastąpiła Katarzyna Żak, sprawiła, że produkcja przez lata cieszyła się ogromną popularnością. W 2004 roku zdecydowano się na wznowienie serialu, jednak „Całkiem nowe lata miodowe” nie spodobały się widzom.

Wczoraj w mediach pojawiły się sensacyjne doniesienia mówiące o kolejnej reaktywacji „Miodowych lat”. Głos w tej sprawie zabrał nawet Artur Barciś, który jednak nie był w stanie podać szczegółowych informacji na ten temat.

Trwają prace nad scenariuszem "Miodowych lat" 20 lat później. Natomiast więcej szczegółów nie mogę zdradzić, bo, prawdę mówiąc, jeszcze ich nie znam. Dostałem tylko pytanie, czy zgodziłbym się zagrać – powiedział serialowy Tadeusz Norek w rozmowie z „Faktem”.

„Miodowe lata” wrócą na antenę? Są sprzeczne informacje

Informacje o wznowieniu kultowego serialu wywołały wiele emocji. Okazuje się jednak, że entuzjazm mógł pojawić się zbyt wcześnie. Wirtualne media skontaktowały się z dotychczasowym producentem serialu.

Studio A należące do ATM Grupy - producent dotychczasowych serii „Miodowych lat” - nie prowadzi obecnie prac nad reaktywacją produkcji – podaje portal.

Wirtualne media poprosiły również o komentarz Sylwię Olech, PR managera ATM Grupy.

Nie komentujemy tych doniesień – odpowiedziała krótko.

"Miodowe lata" wracają na antenę? Artur Barciś zabrał głos. Postawił jeden warunek
W mediach pojawiły się plotki, jakoby "Miodowe lata" miały wrócić na antenę po prawie dwóch dekadach. Artur Barciś wyznał "Faktowi", że podobno trwają już prace nad scenariuszem. Serialowy Norek postawił jednak produkcji pewien warunek.

Zobacz także