Usłyszał pytanie za milion i zadzwonił do ojca. Niewiarygodne, co mu powiedział

Jeden z pierwszych graczy w "Milionerach" szedł jak burza i dotarł do pytania za milion. Gdy prowadzący przeczytał pytanie, uczestnik postanowił zadzwonić do swojego ojca. Na antenie padły wówczas niewiarygodne słowa.

"Milionerzy" przynoszą widzom mnóstwo emocji

Pierwsze odcinki "Milionerów" powstały w 1999 roku. Amerykański teleturniej błyskawicznie zyskał ogromną popularność, więc nie trzeba było czekać długo, by na całym świecie pojawiły się jego lokalne wersje. Polska edycja show od lat zajmuje stałe miejsce w ramówce TVN. Gospodarzem programu jest Hubert Urbański, który zasłynął dzięki każdorazowemu pytaniu uczestników o "definitywne i ostateczne" zaznaczenie odpowiedzi.

Nie ulega wątpliwości, że najwięcej emocji wśród widzów przynoszą odcinki z pytaniami o główną nagrodę, czyli milion. Jednym z pierwszych uczestników na świecie, który je usłyszał, był John Carpenter. Uczestnik amerykańskiej edycji teleturniej szedł jak burza i ani razu nie skorzystał z koła ratunkowego. Gdy w końcu padło pytanie za milion, stało się coś, co zaskoczyło nie tylko widzów, ale i prowadzącego.

"Milionerzy". ZaskakujÄ…cy telefon do ojca: "Nie potrzebujÄ™ twojej pomocy"

Gospodarz programu zapytaÅ‚ gracza o jeden z popularnych amerykaÅ„skich programów telewizyjnych. "Który z wymienionych prezydentów Stanów Zjednoczonych pojawiÅ‚ siÄ™ w serialu 'Laugh-In'"? – usÅ‚yszaÅ‚ John.

31-letni wówczas mężczyzna poprosił o "telefon do przyjaciela". Carpenter wskazał, że chce zadzwonić do swojego ojca. John nie potrzebował od niego pomocy, ale przekazał mu za to zaskakujące wieści.

Cześć, tato. Szczerze powiedziawszy, to nie potrzebujÄ™ twojej pomocy. ChciaÅ‚em ci tylko przekazać, że zaraz wygram okrÄ…gÅ‚y milion dolarów – powiedziaÅ‚.

Publiczność nie mogła powstrzymać euforii i nagrodziła uczestnika gromkimi brawami. Po chwili Carpenter wskazał poprawną odpowiedź i stał się pierwszym graczem na świecie, który zdobył główną nagrodę w "Milionerach".

Zobacz także