Anna Lewandowska odgryzła się hejterom. Fani zachwyceni!

fot. AKPA/Piętka
Anna Lewandowska od dłuższego czasu intensywnie poświęca się treningom bachaty. Taniec tak bardzo spodobał się celebrytce, że zaczęła dzielić się swoimi postępami w mediach społecznościowych. Pod nagraniami pojawiało się wiele nieprzyjemnych komentarzy. Teraz Lewandowska odpowiedziała hejterom i wykorzystała do tego nowy trend z TikToka, w którym swój udział ma… Szymon Hołownia!

Anna Lewandowska i jej nowa pasja

Żona Roberta Lewandowskiego znana jest głównie ze swojego zamiłowania do sportu. Nie jest to jednak jedyna zajawka w jej życiu – od dłuższego czasu Anna mówi o tym, że narodziła się w niej miłość do tańca, a szczególnie jednego rodzaju – bachaty. Influencerka chętnie dzieliła się nagraniami z treningów w swoich mediach społecznościowych. Pod postami tego typu pojawiało się równie dużo zachwytów, co niemiłych komentarzy. Hejterzy wypominali Annie m.in. brak poczucia rytmu i toporne ruchy. Lewandowskiej nie powstrzymały jednak takie uwagi – nadal ćwiczyła i dzieliła się tym ze światem.

Odpowiedź Lewandowskiej na TikToku

Trenerka zdecydowała się odpowiedzieć na zarzuty dotyczące jej tańca. Humorystyczną odpowiedź zamieściła na TikToku i wykorzystała w niej nowy trend internetowy, który polega na podłożeniu na filmiku głosu Szymona Hołowni:

Bardzo cenię Państwa komentarze i uwagi, natomiast zwracam też uwagę, z mojej perspektywy, że stają się odrobinę monotematyczne. Zachęcam do większej oryginalności, pracy intelektualnej. Obrazić też trzeba umieć.

Pod materiałem Anna umieściła żartobliwy podpis, który jasno sugeruje, do czego odnosiła się trenerka:

To co, wrzucić kolejny taniec?

Pod filmikiem pojawiło się kilkaset komentarzy, a wiele z nich bardzo pozytywnie odnosiło się do zachowania celebrytki.

Taki dystans się ceni!
Wow Anka jak pozamiatane

Zobacz także